Miasto przygotowuje się do ogłoszenia przetargu na sprzedaż działki w okolicy ul. Starzyńskiego, na tyłach Komendy Wojewódzkiej Policji i Filharmonii. To wyjątkowa nieruchomość, bo znajduje się tam dawny przeciwatomowy schron, który przez lata był utajnionym, zapasowym stanowiskiem wojewody na czas kataklizmu bądź wojny.

Schron nie był już potrzebny Urzędowi Wojewódzkiemu, w 2012 roku został odtajniony. Właścicielem jest gmina, która postanowiła, że ta atrakcyjna śródmiejska działka zostanie wystawiona na sprzedaż. Zgodę wyrazili już radni. Teraz poznaliśmy cenę wywoławczą. Zainteresowani zakupem nieruchomości o powierzchni 3 386 m2 będą musieli wydać co najmniej 10 mln zł netto.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zezwala w tym miejscu na inwestycje z przeznaczeniem pod usługi, m.in.: hotelowe, kultury, administracji, oświaty, edukacji, społeczne, ochrony zdrowia, rozrywki, sportu, rekreacji, turystyki, gastronomii, a także mieszkalnictwo.

Kupiec będzie mógł znaleźć nowe zastosowanie dla schronu lub po prostu go zburzyć. O zachowanie betonowej konstrukcji apelowali wcześniej miłośnicy historii miasta. Czy jest realna szansa na komercyjne wykorzystanie podziemi? W Szczecinie mamy dwa takie sztandarowe przykłady.

W olbrzymim schronie przy dworcu prywatny zarządca stworzył Podziemne Trasy Turystyczne, które można zwiedzać po kupieniu biletu. Natomiast hotel Vulcan przy ul. Lubeckiego wykorzystał przedwojenny schron jako fundament, a teraz planuje jeszcze stworzyć w tych podziemiach SPA oraz pub.

Schron przy ul. Starzyńskiego powstał jeszcze w czasach niemieckich. W latach 80. XX wieku został rozbudowany. Ma 90 pomieszczeń różnej wielkości i łącznie 1600 m2 powierzchni. Zapewniał schronienie i możliwość pracy 130 osobom. Jego wyposażenie zachowało się w dobrym stanie.