Wojewoda opublikował w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego uchwałę zwalniającą kibiców Pogoni z opłat za bilety komunikacji miejskiej w dniu meczu. Z jej zapisów będzie można skorzystać w połowie lutego. Będzie można, jeśli wcześniej nie zostania uchylona.

Rada Miasta przyjęła tę uchwałę 30 października, podczas ostatniej sesji poprzedniej kadencji, przed drugą turą wyborów samorządowych. Od początku pomysł zwolnienia kibiców Pogoni z opłat za bilety komunikacji miejskiej budził kontrowersje wśród mieszkańców.

- Nie rozumiem z jakiego powodu kibice Pogoni mają być faworyzowani. Dlaczego w takim razie darmowe nie są przejazdy do teatru, kina i w inne miejsca, w których szczecinianie spędzają wolny czas? Uchwała jest niezgodna z zasadami sprawiedliwości społecznej – uważa Igor Podeszwik z inicjatywy Nowy Szczecin.

Najpierw rada, później sąd?

Dlatego w poniedziałek złożył on do Rady Miasta wniosek o uchylenie uchwały. Być może radni zajmą się nim już na najbliższej sesji 18 grudnia, lub na kolejnej – 21 stycznia.

- Jeżeli rada nie przychyli się do wniosku, złożę skargę na uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Sprawą zainteresuję też Rzecznika Praw Obywatelskich. Jestem przekonany, że ta uchwała jest niezgodna z prawem – podkreśla Igor Podeszwik.

Wojewoda opublikował

Innego zdania jest wojewoda Tomasz Hinc. Jego prawnicy uznali, że nie ma podstaw prawnych, by uchwałę unieważnić. W poniedziałek 10 grudnia została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego. Wejdzie w życie po 14 dniach. Pogoń ostatni mecz w tym roku, ze Śląskiem Wrocław, ma zaplanowany na 20 grudnia, czyli wcześniej.

To znaczy, że ze zwolnienia z opłat kibice mogliby skorzystać dopiero w połowie lutego, w drodze na spotkanie z Górnikiem Zabrze (15-18 lutego). Kibice nie kasowaliby biletów w dniu meczu, od godziny 12 do 24. Żeby uzyskać taką możliwość będą musieli legitymować się wejściówką na stadion.

Mniej samochodów i zachęta dla nowych kibiców

Uchwałę przygotowali radni Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem projektodawców sprawi ona, że więcej osób skorzysta w drodze na mecz z komunikacji miejskiej, a to przełoży się na mniejszy ruch samochodów w okolicy stadionu. Innymi korzyściami miałoby być kształtowanie wizerunku Szczecina jako miasta przyjaznego sympatykom sportowych zmagań czy zachęcenie nowych kibiców do wizyty na stadionie.

30 października, w głosowaniu nad projektem tej uchwały, udział wzięło tylko 19 z 30 radnych. Ośmioro było za (głównie radni PiS), siedmioro przeciw, czworo wstrzymało się od głosu. W nowej kadencji i z nowymi radnymi wynik może być teraz inny.

Jak jest na Zachodzie?

Roczny koszt wprowadzenia uchwały szacowany jest w przedziale od 325 tys. zł do 650 tys. zł. Zdaniem części mieszkańców miasto nie powinno w ten sposób dokładać się do imprezy organizowanej przez komercyjny podmiot.

- Nic nie stoi na przeszkodzie, by spółka akcyjna Pogoń Szczecin po prostu wykupiła taką usługę i opłaciła przejazdy swoich kibiców. Takie rozwiązanie funkcjonuje np. w Berlinie – sugeruje Igor Podeszwik.

Tajemnicą poliszynela jest fakt, że wielu kibiców w drodze na stadion i tak nie kasuje biletów. Jest bowiem niemal pewne, że kontroli nie będzie.