Trwa pierwszy etap realizacji inwestycji Sedina Apartamenty na południowym krańcu Kępy Parnickiej (na końcu ul. Heyki). Deweloper Budnex zaprezentował niedawno wizualizacje całego osiedla, w którym zapowiadanych jest łącznie około tysiąc mieszkań. Obrazki wzbudziły wiele komentarzy mieszkańców.

Wychodząc przed dworzec główny, wystarczy obrócić się nieco w prawo, by zobaczyć pierwszy budynek „rosnący” po drugiej stronie Odry. Powstaje na zaniedbanej działce, na której przed laty działała stocznia „Odra”. Nieruchomość kupił gorzowski Budnex, znany w Szczecinie m.in. z realizacji osiedla przy dawnej cukrowni na Gumieńcach (planowano tam bardzo intensywną zabudowę, ale decyzją radnych możliwości dewelopera zostały ograniczone). Na jego zlecenie projekt nowej zabudowy nad Odrą przygotowało szczecińskie Federacyjne Biuro Architektoniczne.

– Chcieliśmy przywrócić Kępę Parnicką miastu, proponując nowoczesną architekturę, korespondującą jednocześnie ze zwartą zabudową śródmiejskiej tkanki Szczecina. Projekt Sedina Apartamenty współgra z ideą „miasta zwartego” i wszystkimi jego atutami jak dostępność usług czy komunikacji – tłumaczy główne założenia arch. Ryszard Burbicki z FBA.

„Niestety, mamy urbanistyczny chaos, a nie jakieś zaplanowane działania”

O projekcie zrobiło się głośno, gdy udostępniono wizualizacje całego osiedla. Dyskusja na ich temat przetoczyła się w ostatnich dniach przez najpopularniejsze szczecińskie strony na Facebooku. Część mieszkańców chwali koncepcję takiego waterfrontu na poprzemysłowym terenie, ale jednak większość krytykuje gęstą zabudowę i brak widocznej zieleni.

– W naszym mieście karty rozdają deweloperzy, a interes miasta jest na drugim, a może i trzecim planie, co doskonale ilustrują plany Budnex na Kępę Parnicką – komentuje Igor Podeszwik z inicjatywy Nowy Szczecin. – Na wizualizacjach widać, że będzie to typowe blokowisko. Niestety, mamy urbanistyczny chaos, a nie jakieś zaplanowane działania, których suma zmierza do wybudowania nowoczesnej, portowej dzielnicy z niesztampową architekturą.

Wykorzystują możliwości, które dało miasto

W komentarzach mieszkańcy zarzucają deweloperowi, że projektując tak zwartą zabudowę chce zmaksymalizować zysk ze sprzedaży mieszkań, kosztem jakości architektury. Inwestor odpowiada, że po prostu korzysta z możliwości, które daje mu prawo uchwalone przez miasto.

– Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego precyzyjnie określa charakter zabudowy dla tej części Kępy Parnickiej. Inwestycja Budnex wpisuje się w jego założenia. Docelowo na pięciohektarowej działce, którą posiadamy, chcemy zrealizować ok. 1000 mieszkań. Liczba miejsc postojowych odpowiadać będzie wymaganiom planu miejscowego [co najmniej 1 miejsce na 1 mieszkania – red.]. Będą to miejsca w halach garażowych oraz na zewnątrz – informuje Monika Golec, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży Budnex.

Tutaj nie miało być „sypialni”, tylko tętniące życiem „serce miasta”

Dr Helena Freino, szczecińska urbanistka, ma jednak poważne wątpliwości, czy zaprezentowane wizualizacje rzeczywiście przygotowano zgodnie z zapisami planu. Zwraca uwagę m.in. na to, że tylko 60% powierzchni kubaturowej będzie mogło zostać przeznaczone na mieszkania. To jej zdaniem stawia pod znakiem zapytania możliwość przygotowania tam aż tysiąca podobnych lokali.

– Takie założenia przyjęto, żeby nie powstała w tym miejscu „sypialnia”, tylko tętniło tam życie. Dlatego zapisano przeznaczenie tej nieruchomości na wielofunkcyjną zabudowę śródmiejską, w której 40% powierzchni kubaturowej muszą stanowić różnego rodzaju usługi, zajmujące całą powierzchnię parterów. Inna sprawa, że ten plan powinien zostać zmieniony, bo nie przystaje do współczesnych uwarunkowań. Na Kępie Parnickiej nie powinno być dozwolonej tak gęstej zabudowy, należy natomiast dopuścić sadzenie zieleni w ulicach i bulwarach. Taki zakaz to kpina – mówi dr Helena Freino.

Nie wolno sadzić drzew na bulwarach

To, że na zaprezentowanych wizualizacjach nie widać praktycznie w ogóle zieleni, nie jest bowiem spowodowane wyborem inwestora, tylko wymogami miejscowego planu zagospodarowania przestrzeni.

– Dostępne wizualizacje w większości pokazują Sedina Apartamenty od strony nabrzeży. Zgodnie z zapisami miejscowego planu, na nabrzeżach jest zakaz nasadzania zieleni. Obowiązujący w tym miejscu plan bardzo rygorystycznie określa miejsca z zakazem projektowania nasadzeń krzewów i stosowania nawierzchni trawiastych. Zaprojektowaliśmy zieleń we wnętrzu kwartału, tam gdzie jest to możliwe. Stworzona koncepcja przewiduje wykonanie nasadzeń na gruncie rodzimym, a także na ścianach i dachach parkingów oraz budynków – tłumaczy arch. Ryszard Burbicki.

„Śródodrze nie może być traktowane przez deweloperów jak maszynka do zarabiania pieniędzy”

To kolejne argumenty dla miejskich aktywistów, którzy uważają, że problem z kształtowaniem miejskiej przestrzeni zaczyna się na etapie przygotowywania planów przez urzędników.

– Powinna być zawsze dyskusja. Tymczasem w Szczecinie nie ma debat na temat zagospodarowania miasta. Są wymagane ustawowo tzw. „konsultacje”, na które przychodzą najczęściej właściciele działek. Czy to inwestorzy, którzy kupili daną nieruchomość mają decydować, jak będzie wyglądało jej zagospodarowanie? – pyta dr Helena Freino.

Miejski aktywista Igor Podeszwik podkreśla, że „Śródodrze nie może być traktowane przez deweloperów jak maszynka do zarabiania pieniędzy” i żałuje, iż na zagospodarowanie tej części Kępy Parnickiej nie został ogłoszony konkurs architektoniczny, który pogodziłby „nadrzędny interes miasta z interesem inwestora”.

Pierwszy etap ma być gotowy pod koniec 2024 roku

Na razie Budnex realizuje pierwszy etap budowy nadodrzańskiego osiedla (planowanych jest 5 etapów). W jego ramach w pierwszej linii zabudowy od strony rzeki stanie dziewięciokondygnacyjny budynek z 215 apartamentami, 21 lokalami usługowymi i aparthotelem na niższych kondygnacjach. Zakończenie prac przewidziane jest na IV kwartał 2024 roku. Co obecnie dzieje się na placu budowy.

– Wykonaliśmy konstrukcję hali garażowej, a obecnie trwają prace budowlane na poszczególnych klatkach obiektu. Najbardziej zaawansowana klatka to już piąte piętro – mówi Adam Kuska, kierownik budowy Sedina Apartamenty. – Harmonogram prac przewiduję zawieszenie wiechy pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku. Wtedy zakończymy prace konstrukcyjne. Warto zaznaczyć, że równolegle do realizacji pierwszego etapu, rozpoczęliśmy także prace przygotowawcze do budowy kolejnego budynku.

Ceny za metr kwadratowy mieszkania zaczynają się od 10 tys. zł, a kończą na 18,9 tys. zł. Według strony internetowej inwestycji, w czwartek sprzedanych było 9 mieszkań.

Na Kępie Parnickiej inwestycję prowadzi również deweloper Siemaszko, a na sąsiedniej Łasztowni osiedle stawia J.W. Construction. Do budowy mieszkań przymierza się też firma PCG, która dysponuje w tej okolicy dwiema działkami – na Kępie Parnickiej i Wyspie Zielonej.

 

Wizualizacje udostępnione przez firmę Budnex. Projekt: Federacyjne Biuro Architektoniczne ze Szczecina