„Nie chcemy zrobić kolejnej, ckliwej imprezy ku czci. Niech to będzie nasza świeczka na urodzinowym torcie Grzegorza Ciechowskiego” – tak rozpoczął koncert „Nieustanne tango, czyli szczecińska scena Ciechowskiemu” Artur Sztuba – człowiek dzięki któremu tłum ludzi przybył 27 października do Starej Cynkowni. Koncert przyciągnął fanów Ciechowskiego w różnym wieku.
Tego wieczoru podczas koncertu poświęconemu twórczości Ciechowskiego, jego utwory wykonały szczecińskie zespoły:

  • Curcuma „13 cyfr”
  • Defloracja „Odchodząc”
  • Banda Puchatka „Tak..., tak..., to ja”
  • No Hey Banda “Reinkarnacja”
  • Cynamon „Moja krew”
  • Quo Vadis „Śmierć w bikini”
  • iNNi „Pornografia”


Niestety nie wszystkie zespoły udźwignęły ciężar jaki spoczął na ich barkach. Opinie wśród publiki były różne, od skrajnie negatywnych po niezmiernie pozytywne, pewien niesmak jednak pozostawiały wypowiedzi liderów niektórych zespołów o zupełnej nieznajomości twórczości Obywatela GC. Albo niesmaczny żart, albo bolesna szczerość, którą jednak w trakcie koncertu można było sobie darować.

Reasumując, poziom muzyczny koncertu, przedstawić można za pomocą wykresu sinusoidalnego. Nie zmienia to jednak faktu, że takie wydarzenia są potrzebne i świadczą o nieprzemijającej popularności legend polskiego rocka.