Dziś po raz pierwszy zobaczyć będzie można Ślub Gombrowicza na deskach Teatru Polskiego o godzinie 19.00. Na widowni zasiądą w większości studenci.
Piwo, cena około trzech złotych. Czym jest jedno piwo?! Wypiję dwa, może trzy. W tej samej cenie zamiast spotkania w pubie przy alkoholu można wybrać się ze znajomymi do teatru. Pomysł niektórym może wydawać się niedorzeczny, wielu jednak specjalnie namawiać nie trzeba. Studenci V roku socjologii widzieli już ponad połowę repertuaru TP, teraz zobaczą te pozostałe przedstawienia i nie będą musieli wydawać na bilet 20 złotych. Cena nie spowoduje zapewne, że Ci którzy do tej pory nie chodzili do teatru nagle zaczną oblegać wszystkie studenckie przedstawienia. Ale mając 10 złotych w portfelu na takowe będą mogli się już wybrać.
Ślub to dopiero początek. Prapremiera, którą dziś zobaczą studenci nie będzie jedyną, bowiem już w styczniu TP zaprosi ich na Indyka Mrożka. W międzyczasie natomiast studentów czeka spotkanie z Pułkownikiem – Ptakiem - 3. grudnia. Przedstawienia studenckie będą miały miejsce raz w miesiącu. Zazwyczaj w środy lub czwartki - dlaczego? Bowiem są to dni, kiedy studenci są na miejscu, w Szczecinie. Nie wyjeżdżają do domów, a jeśli imprezują w tygodniu, to i tak są w stanie zarezerwować sobie te dwie godziny czasu. Wystarczy mieć chęci. Tym razem na cenę zrzucić winy już nie będą mogli.
Spektakle, takie jak Mayday, Mayday 2 czy chociażby Prywatna Klinika, które od lat cieszą się ogromną popularnością wśród szczecinian, studenci będą mogli zobaczyć już w następnym roku kalendarzowym. Zamiast na komedię do kina, gdzie ceny za bilety ciągle rosną, będą mogli wybrać się do Teatru Polskiego i ćwiczyć mięśnie twarzy i brzucha na przykład podczas Kolacji dla Głupca.
Pomysł, żeby specjalnie dla studentów organizować spektakle i to w tak przystępnej cenie, bo za jedynie 10 złotych podbił moje serce. Do tej pory zastanawiałam się czy iść do teatru, nawet jeśli miałam ochotę. Cena za bilet nie sprzyjała w podejmowaniu decyzji na TAK. Szkoda jedynie, że to 10 złotych nie dotyczy także wieczorów w Czarnym Kocie Rudym. Ale kto wie - może to tylko kwestia czasu?!
* Zdjęcia pochodzą ze stron:
www.teatrpolski.szczecin.pl
www.e-teatr.pl
Komentarze
1