Większość zobaczy Szczecin i Świnoujście po raz pierwszy. Zapoznają się też ze szczecińskimi uczelniami. Uczestników nietypowego obozu w Szczecinie poznamy po żółtych koszulkach.
Przez najbliższe prawie dwa tygodnie ponad 1200 gimnazjalistów i licealistów z całej Polski będzie zwiedzać i poznawać Szczecin. Rozpoczął się właśnie wakacyjny obóz stypendystów katolickiej Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” pod hasłem „Szczecin Pomor(ż)e Świętości”.
- Do Szczecina zjechali wczoraj z całej Polski. I spod Ustrzyk Górnych i z przeróżnych innych miejscowości. Zdecydowana większość po raz pierwszy jest w Szczecinie. - zaznaczał ks. prałat Jan Drop, przewodniczący zarządu Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” na dzisiejszej konferencji prasowej.
Wykłady, spotkanie z Moniką Pyrek, wycieczka do Świnoujścia i dyskoteka w Kurii
Obóz w Szczecinie potrwa do 28 lipca. W tym czasie jego uczestnicy zapoznają się z ofertą szczecińskich uczelni. Wezmą udział w wykładach i warsztatach zorganizowanych przez Akademię Morską, Akademię Sztuki, Uniwersytet Szczeciński, Pomorski Uniwersytet Medyczny i Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny. - Nasi stypendyści to przede wszystkim gimnazjaliści i licealiści, czyli ci przed którymi stoi wybór uczelni. Staramy się o to, by studiowali mimo tego, że pochodzą z bardzo małych miejscowości. - mówił prałat.
Poza tym zwiedzą Szczecin, wezmą udział grze miejskiej i Dniu Sportu, który odbędzie się w sobotę, 26 lipca, w hali sportowej przy Twardowskiego i na boisku przy ul. Witkiewicza. W programie czekają na nich, m.in.: turniej piłki nożnej, piłki siatkowej, zumba, crazy games, gra „kamień, papier, nożyce” oraz wizyta Moniki Pyrek. Będą się też bawić na dyskotece zorganizowanej na terenach Kurii Szczecińsko – Kamieńskiej i Seminarium Duchownego.
W planach jest także całodniowa wycieczka do Świnoujścia. W środę, 23 lipca, specjalnymi pociągami stypendyści wyruszą na wyspę Wolin, gdzie w Kolegiacie św. Mikołaja odbędzie się Msza Św., po której dojadą do Świnoujścia. W mieście zwiedzą zespół fortów twierdzy Świnoujście i latarnię morską. Dzień zakończą pobytem na plaży.
Niespodzianka dla szczecinian
Uczestnicy obozu przygotowali też coś dla mieszkańców Szczecina. W najbliższą niedzielę, 20 lipca, o godz. 20:00 zapraszają do Teatru Letniego na koncert zespołu Deus Meus oraz chóru stypendystów fundacji. Wstęp jest wolny. Występy poprzedzi tajemniczy flash mob, który rozpocznie się o 19:00 na Jasnych Błoniach. - Mam nadzieję, że szczecinianie, którzy znajdą się w tym czasie na Jasnych Błoniach, będą mile zaskoczeni. Stypendyści z pewnością będą zapraszać do aktywności i spędzenia z nimi czasu. - mówiła Katarzyna Kieler, menedżer ds. obozów stypendialnych fundacji.
Szczecińskie dźwigi na żółtym tle
Stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” będzie można rozpoznać po żółtych i niebieskich koszulkach.
W logo tegorocznego obozu znalazły się szczecińskie dźwigi. - Dla nas to pierwsze skojarzenie jeśli chodzi o Szczecin. To symbol, który pokazuje zarówno całe miasto, jak i jego mieszkańców. - zaznaczała Katarzyna Kieler - Chcemy się uczyć świętości tutaj od mieszkańców Szczecina, jak również swoją postawą będziemy szczecinian w tej świetości wspierać i do niej doprowadzać. - mówiła.
Szczecin jest dwunastym miastem po Krakowie, Warszawie, Trójmieście, Poznaniu, Wrocławiu, Górnym Śląsku i Zagłębiu, Łodzi, Częstochowie, Bydgoszczy, Lublinie i Olsztynie, które odwiedzają stypendyści Fundacji. Wraz z nimi do stolicy Pomorza Zachodniego przyjechali wolontariusze, pracujący jako kierownicy ośrodków, wychowawcy oraz jako służba medyczna. Uczestnicy obozu śpią w szczecińskich akademikach.
Minimalna średnia ocen to 4,8
Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” wspiera zdolnych uczniów z małych miast i terenów wiejskich. Warunkami otrzymania stypendium jest wysoka średnia ocen – minimum 4,8 oraz dochód w wysokości 0,7 najniższej średniej krajowej brutto na członka rodziny. Dodatkowo stypendyści działają jako wolontariusze w hospicjach, domach dziecka czy pomagając kolegom, którzy mają kłopoty z nauką. - Oni się uczą i jednocześnie pracują na rzecz innych - mówił ks. prałat Jan Drop.
Ksiądz prałat wyjaśnił też, dlaczego obozy fundacji organizowane są w miastach.
- Oni mieszkają na wioskach na co dzień. A potrzebują poznać większe miasto. Dzisiaj, dzięki licznym maszynom, pola w gospodarstwach będą obrabiać jedna, dwie osoby. Tak więc młodzież z tych wiosek będzie szukała pracy w mieście. To jest logiczne. Dlatego zależy nam, aby studiowali na najlepszych uczelniach, stąd też te wszystkie wykłady w trakcie obozu. - zaznaczał - Jestem przekonany, że będą tutaj studiować, bo zawsze po takim obozie wielu wyjeżdża na studia do tego miasta, które odwiedziło. - dodał.
Obecnie na szczecińskich uczelniach studiuje 34 stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.
Stypendia przyznawane przez fundację, jak i organizowane przez nią wakacyjne obozy finansowane są ze zbiórek pieniężnych, odbywających się podczas Dnia Papieskiego (16 października).
Sama Fundacja Konferencji Episkopatu Polski „Dzieło Nowego Tysiąclecia” powstała w roku 2000, ale pomysł na jej istnienie zrodził się rok wcześniej i było owocem pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Głównym zadaniem fundacji jest upamiętnienie pontyfikatu Papieża Polaka. - Stypendyści fundacji są jak tchnienie pontyfikatu świętego papieża Jana Pawła II - podkreślał abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko – kamieński.
Komentarze
0