Na następcę wieloletniego dyrektora tej instytucji – Lecha Karwowskiego – poczekamy dłużej niż zapowiadano. 18 grudnia zarząd województwa podjął uchwałę unieważniającą rozpisany pod koniec listopada konkurs, w którym zbieranie ofert miało trwać do 17 stycznia.
Uchwała weszła w życie z dniem podjęcia. Nie dołączono do niej uzasadnienia. Wcześniej szczecińska Gazeta Wyborcza zwracała uwagę na kontrowersyjne kryteria, które przyjęto w konkursie (https://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,31505889,jest-konkurs-na-dyrektora-muzeum-narodowego-w-szczecinie-wyksztalcenie.html#S.embed_link-K.C-B.1-L.1.zw).
Kandydat na dyrektora Muzeum Narodowego nie musiał mieć wykształcenia z zakresu muzealnictwa czy szeroko pojętej kultury, ani doświadczenia z pracy w muzeum. Wystarczył staż w „podmiotach działających w obszarze kultury”. Nie wymagano też znajomości języka niemieckiego, a to przecież z zachodnimi sąsiadami najbliżej współpracują nasi muzealnicy.
Wakat na stanowisku dyrektora pojawił się 12 października, gdy po prawie 25 latach sprawowania tej funkcji na emeryturę przeszedł Lech Karwowski. Pełniącą obowiązki dyrektora jest Agnieszka Bortnowska.
Komentarze
5