Gdzie i kiedy?
Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie
ul. Korsarzy 34
Od:
czwartek, 14 grudnia 2017, 18:00
Do: niedziela, 17 grudnia 2017, 20:00
Za ile?
13 zł ulgowy, 15 zł normalny
Stowarzyszenie OFFicyna i Kino Zamek zapraszają na największy w Polsce przegląd najnowszego kina naszych zachodnich sąsiadów, który odbędzie się w ramach projektu „Tydzień Filmu Niemieckiego”. Wydarzenie to na stałe wpisało się już w polski kinowy krajobraz i w tym roku zagości w 11 miastach. Przegląd gwarantuje podróż przez różnorodne filmowe gatunki, mistrzowie spotykają się w nim z debiutantami, hity box-office'u z festiwalowymi odkryciami. Przyjdź i poznaj produkcje które zachwyciły jurorów i publiczność na mi.in.: Festival de Cannes 2017, BFI Londyn Film Festival 2017 czy Berlinale 2017.
Maren Ade w filmie Toni Erdmann udowodniła, że niemieckie kino potrafi bawić, nie gubiąc ciężaru gatunkowego. Dowodem na to jest też hit box office’u, komedia Witamy u Hartmannów. Tematem jest tu kryzys uchodźczy i związane z nim rasizm i biurokratyczne absurdy. Z kolei Kaminski i ja to kolejny owoc współpracy duetu Daniel Brühl (aktor) i Wolfgang Becker (reżyser), twórców Good Bye, Lenin! Na ekranie starcie dwóch mocnych osobowości napędzane jest czarnym humorem.
Czasem słońce, czasem... płacz. W Powrocie do Montauk autor wybitnego Blaszanego bębenka, Volker Schlöndorff opowiada o brzemiennym w skutki spotkaniu byłych kochanków. W tle Nowy Jork i dramat z kroplą romantycznej domieszki. Mniej znanych nazwisk, ale równie dużą emocjonalną siłę rażenia zawiera film Najlepszy ze światów. Adrian Goiginger, scenarzysta i reżyser, oparł tę poruszającą historię o macierzyństwie w cieniu nałogu na własnych doświadczeniach. Wreszcie nagradzany na rozlicznych festiwalach Western Valeski Grisebach, rozgrywająca się pośród idyllicznych pejzaży opowieść o konfrontacji niemieckich robotników najemnych i bułgarskich wieśniaków, gdzieś na pograniczu bułgarsko-greckim.
Mocne jak zawsze są dokumenty. W Rewolucji dźwięku reżyserka Margarete Kreuzer oddaje hołd twórcy zespołu Tangerine Dream, Edgarowi Froese. Bohaterem biograficznego Beuysa jest zaś niemiecki artysta rzeźbiarz, performer, działacz i teoretyk sztuki, Joseph Beuys. Film przypomina, że sztuka może wpływać na kwestie społeczno-polityczne.
Pokazy odbędą się w dniach od 14 do 17 grudnia w Kinie Zamek w Szczecinie, mieszczącym się w Zamku Książąt Pomorskich przy ul. Korsarzy 34 w Szczecinie.
Program:
14.12.2017, czwartek
g. 18:00
„Ich und Kaminski” | „Kaminski i ja”
reż. Wolfgang Becker, fabuła, Niemcy/Belgia 2016, 118 min
Sebastian Zöllner jest młodym i ambitnym dziennikarzem piszącym o sztuce. Ponieważ do tej pory nie udało mu się ani zabłysnąć, ani zdobyć sławy, której bardzo pragnie, postanawia napisać biografię legendarnego, pop-artowego malarza Manuela Kaminskiego. Ten dawny uczeń Matisse’a i przyjaciel Picassa przed laty wycofał się ze świata sztuki i żyje samotnie w szwajcarskich Alpach. Artysta jest niewidomy, nie tworzy już obrazów, a jedynym łącznikiem ze światem zewnętrznym, ale też strażnikiem chroniącym go przed niepożądanymi przybyszami, jest jego córka. Zöllner uważa, że utrata wzroku, to mistyfikacja, która ma podtrzymać legendę oraz rynkową atrakcyjność prac Kaminskiego. Tę tajemnicę właśnie zamierza ujawnić i opisać w swojej książce. Umawia się na wywiad i po raz pierwszy dzwoni do drzwi posiadłości malarza. Oparty na bestsellerowej powieści Daniela Kehlmanna pod tym samym tytułem film, w ironiczny sposób opowiada o współczesnych konfliktach: pomiędzy generacjami, światem krytyki i sztuki czy artystą i jego medialnym wizerunkiem. Ale pokazuje też, jak pomiędzy Sebastianem Zöllnerem i Manuelem Kaminskim, których na początku ich znajomości dzieli prawie wszystko, rodzi się wyjątkowa relacja, szczególnie dla młodego dziennikarza. Obrazem Kaminski i ja na ekrany powraca świetny filmowy duet: Wolfgang Becker, jako reżyser i Daniel Brühl, jako odtwórca głównej roli. Obaj twórcy znani są doskonale także polskiej publiczności z obsypanego nagrodami przeboju Good bye, Lenin!.
Pokazy festiwalowe: Berlinale 2016, Istambul 2016, Camerimage 2016
15.12.2017, piątek
g. 18:00
„Revolution of Sound. Tangerine Dream” | „Tangerine Dream. Rewolucja dźwięku”
reż. Margarete Kreuzer, dokument, Niemcy 2017, 90 min
W 2015 roku w wieku 70 lat zmarł lider zespołu Tangerine Dream, Edgar Froese. Ta śmierć była impulsem do nakręcenia filmu opowiadającego historię stworzonego przez niego zespołu, legendy muzyki elektronicznej. Grupa powstała w 1967 roku w Berlinie Zachodnim. Największy wpływ na brzmienie wykonywanej przez zespół muzyki mieli obok jego założyciela Peter Baumann, Christoph Franke, Johannes Schmoelling, a w ostatnich latach także Thorsten Quaeschning. Wykorzystując najnowszą technikę, zmieniającą się wraz z upływem czasu i postępem technologicznym, muzycy Tangerine Dream nagrywali kolejne płyty, które zrewolucjonizowały muzykę rozrywkową nie tylko w Niemczech, ale także Wielkiej Brytanii. Obok wielu nagrań studyjnych i koncertowych, zespół tworzył również ścieżki dźwiękowe do licznych filmów, w tym Sorcerer (Cena strachu) Williama Friedkina, Thief (Złodziej) Michaela Manna, Risky Business (Ryzykowny interes) Paula Brickmanna czy Legend (Legenda) Ridleya Scotta. To właśnie za sprawą muzyki filmowej zespół stał się znany szerszej publiczności. W 1980 roku grupa po raz pierwszy zagrała za żelazną kurtyną, w Berlinie Wschodnim i zyskała tu ogromną popularność. Występ Tangerine Dream w Warszawie zaowocował albumem Poland. Na portret Edgara Froese złożyły się archiwalne nagrania i rozmowy z członkami zespołu, przyjaciółmi, kolegami, jak np. Jean-Michel Jarre, reżyserami, wydawcami i rodziną kompozytora.
Pokazy festiwalowe: Berlinale 2017, Kraków (Krakowski Festiwal Filmowy) 2017
15.12.2017, piątek
g. 20:00
„Beuys”
reż. Andres Veiel, dokument, Niemcy 2017, 107 min
Joseph Beuys, niemiecki artysta, teoretyk sztuki, pedagog, działacz społeczny i polityczny. Urodził się w 1921 roku w miejscowości Krefeld. W latach 1946-51 studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Düsseldorfie, w której później podjął pracę jako pedagog. Mówił o sobie, że nie jest artystą, a jeśli już to tylko wtedy, kiedy wszyscy inni też zostaną uznani za artystów. Jego idea poszerzania sztuki polegała na pracy ze społeczeństwem, zaangażowaniu siebie i innych w działania polityczne i społeczne, a nie wytwarzaniu estetycznych przedmiotów. Był wizjonerem, już w latach 70. przewidział problemy, z jakimi borykać się będą demokratyczne państwa i próbował podsuwać ich rozwiązania. W roku 1970 założył Organizację dla Niegłosujących – Wolne Powszechne Wybory, a rok później Organizację Demokracji Bezpośredniej poprzez Powszechne Wybory. Tworzenie biura tej organizacji było jedną z akcji Beuysa zorganizowanych podczas „dokumenta 5” w 1972 roku. „Okupacja” sekretariatu Akademii Sztuk Pięknych w Düsseldorfie zakończyła się zwolnieniem artysty. Przez kolejne dwa lata podróżował po świecie z wykładami propagując swoją teorię „rzeźby społecznej”. W sierpniu 1981 roku artysta w ramach akcji „Transport do Polski” podarował łódzkiemu Muzeum Sztuki swoje prace. Na „documenta 7” w 1982 roku zrealizował akcję „7000 dębów – zadrzewianie zamiast urzędowania”. Ostatnie drzewo w tym projekcie zasadził syn Beuysa, Wenzel już po jego śmierci w 1986 roku. Kiedy ogląda się dokument Andresa Veiela, będący kolażem wywiadów, nagrań działań artystycznych czy publicznych wystąpień Beuysa, aż niewiarygodnym wydaje się, że są to materiały archiwalne i pochodzą z Niemiec a nie z Polski roku 2017.
Pokazy festiwalowe: Berlinale 2017, Hong Kong 2017, CPH:DOX 2017, BAFICI 2017, Istanbul 2017, Ankara 2017, Sheffield DocFest 2017, Sydney 2017, Jerozolima 2017, Odessa 2017, Melbourne 2017, Wrocław 2017
16.12.2017, sobota
g. 18:00
„Die beste aller Welten” | „Najlepszy ze światów”
reż. Adrian Goiginger, fabuła, Austria/Niemcy 2017, 103 min
Swój debiutancki, oparty na wspomnieniach z dzieciństwa, film Adrian Goiginger zadedykował swojej przedwcześnie zmarłej matce, która jest centralną postacią tej opowieści i najważniejszą osobą w świecie siedmioletniego Adriana. Ich dom, znacznie odbiegający od normy akceptowanej zarówno przez społeczeństwo, jak i pracowników opieki społecznej, jest schronieniem dla wielu nieprzystosowanych do życia osób. Helga jest uzależniona od narkotyków i często popada w stany emocjonalne wahające się pomiędzy wielką euforią i głęboką depresją. Do porządku przywołują ją kontrole urzędników z Jugendamtu. Wtedy udaje jej się stworzyć pozory normalnego mieszczańskiego życia. Mimo chaosu, nierzadkich narkotyczno-alkoholowych libacji, w których mimowolnie uczestniczył chłopiec, świat dzieciństwa pozostał w jego pamięci najlepszym z możliwych. Film austriackiego reżysera, bardzo osobisty i wypełniony ogromnym ładunkiem emocjonalnym, nie jest wcale sielankowym obrazkiem. Mały Adrian jest świadkiem produkcji odurzających kompotów, przed którymi przestrzega go matka, jest zmuszany przez jednego z jej kompanów do picia wódki, to on też odkrywa, że jeden z goszczących u nich dealerów zmarł we śnie. To jednak nie te epizody, a prawie nieograniczona wolność, ogrom czasu spędzanego z matką, jej wielka miłość i całkowite oddanie synowi oraz poczucie, że wszystko, co dzieje się wokół niego, jest jakąś niezwykłą i niekończącą się przygodą, ukształtują młodego bohatera, a później przełożą się na poruszającą filmową opowieść.
Pokazy festiwalowe: Berlinale, 2017, Moskwa 2017
Nagrody i wyróżnienia: Kompas – Nagroda Sekcji Perspektywy Kina Niemieckiego, Berlinale 2017; Nagroda dla Najlepszej Aktorki, Moskwa 2017; Vienna Film Award – Wiedeńska Nagroda Filmowa dla Młodego Reżysera.
16.12.2017, sobota
g. 20:00
„Western”
reż. Valeska Grisebach, fabuła, Niemcy/Bułgaria/ Austria 2017, 120 min
Niemieccy robotnicy budują przy granicy bułgarsko-greckiej elektrownię. Potrzebne do tej inwestycji zasoby wodne są niewystarczające i deficyt ten jest dużym problemem oraz powodem konfliktu z mieszkańcami pobliskiej wioski. Gdy robotnicy mają wody pod dostatkiem to krany tubylców są suche. Bułgarska prowincja mocno odstaje od niemieckich standardów i większość z przybyłych tu do pracy patrzy na swoich sąsiadów z góry, a kontakty z nimi – poza prostackimi zaczepkami miejscowych kobiet – ograniczają do koniecznego minimum. Z jednym wyjątkiem: Meinhard jest tym, który chodzi własnymi ścieżkami, próbuje, z sukcesem, nawiązać kontakt z mieszkańcami wioski, poznać ich i pomimo językowej bariery szuka porozumienia. Główny bohater filmu Valeski Grisebach jest ciekawy ludzi i ich historii, wolny od uprzedzeń i otwarty na innych. Ale taka postawa wiąże się z konsekwencjami: koledzy stają się wobec niego podejrzliwi, a lokalna społeczność też nie traktuje go jak przyjaciela. Reżyserka przewrotnie wykorzystując konwencje westernu: konfrontację pomiędzy cywilizacją i osadnictwem na rubieżach, tubylcami i przybyszami, samotnym bohaterem i obcą społecznością opowiada o dzisiejszych konfliktach, często wyimaginowanych uprzedzeniach i o trudnościach, jakie towarzyszą ich przełamywaniu. Film stara się – jak napisali krytycy tegorocznego festiwalu Nowe Horyzonty we Wrocławiu przyznając mu główną nagrodę – „opisać współczesny świat, naznaczony lękiem przed obcymi oraz zderzeniami kultur; świat, w którym komunikacja międzyludzka jest szorstka, a jednak osiągalna”.
Pokazy festiwalowe: Cannes 2017, Karlowe Wary 2017, Jerozolima 2017, Erywań 2017, Melbourne 2017, Motovun 2017, Sarajewo 2017, Nowe Horyzonty Wrocław 2017, Nowy Jork 2017, Toronto 2017, BFI Londyn 2017, Vancouver 2017, CPH PIX 2017, Reykjavik 2017, Chicago 2017
Nagrody i wyróżnienia: Honorowe Wyróżnienie, Jerozolima 2017; Specjalne Wyróżnienie, Erywań 2017; Nagroda FIPRESCI, Motovun 2017; Grand Prix i Nagroda FIPRESCI, Nowe Horyzonty Wrocław 2017.
17.12.2017, niedziela
g. 18:00
„Rückkehr nach Montauk” | „Powrót do Montauk”
reż. Volker Schlöndorff, fabuła, Niemcy/Francja/Irlandia 2017, 105 min
Max Zorn przyjeżdża do Stanów Zjednoczonych promować swoją najnowszą książkę, która jest opowieścią o dawnym romansie, nie do końca wybrzmiałej i gwałtownie zakończonej miłosnej relacji. Bohaterka tej historii mieszka w Nowym Jorku i pisarz ma nadzieję, że pojawi się na jednym z jego autorskich wieczorów. Niestety Rebecca nie przychodzi, więc Max postanawia ją odnaleźć. Dawna kochanka okazuje się świetnie zarabiającą prawniczką i nie ma najmniejszej ochoty na odnawianie starej znajomości. Ale pisarz nie ustępuje. Rebecca zgadza się na spotkanie i proponuje wyprawę do tytułowego Montauk, gdzie rozgrywa się, opisana w książce Maxa, historia. Scenariusz najnowszego filmu Volkera Schlöndorffa powstał na podstawie parabiograficznej książki Maxa Frischa. Reżyser, po ekranizacji powieści Homo faber, po raz drugi sięga do twórczości szwajcarskiego pisarza. Tym razem jest to gorzka opowieść o zaprzepaszczonych szansach, pogrzebanych uczuciach, decyzjach, których zawsze będziemy żałować i których nie da się zmienić czy cofnąć. Do przeszłości nie ma powrotu, a sentymentalne podróże mają zwykle smutny finał. To także film o pisarzu, który traci zdolność rozróżnienia literackiej fikcji od rzeczywistości, któremu wydaje się, że będzie miał taką samą kontrolę nad spotkanymi ludźmi, jak nad stworzonymi przez siebie literackimi postaciami. Ponowne spotkanie z Rebeccą uświadamia mu jak bardzo się mylił.
Pokazy festiwalowe: Berlinale, 2017 (konkurs); Stambuł, 2017; Ankara, 2017, La Rochelle, 2017; Łódź, Transatlantyk 2017
17.12.2017, niedziela
g. 20:00
„Willkommen bei den Hartmanns” | „Witamy u Hartmannów”
reż. Simon Verhoeven, komedia, 116 min, Niemcy 2016 r.
Rodzina Hartmannów mieszka w luksusowej willi na obrzeżach Monachium. Angelika jest emerytowaną nauczycielką, Richard pracującym jeszcze lekarzem, córka wieczną studentką, a syn nastawionym na karierę prawnikiem zatrudnionym w dużej międzynarodowej korporacji. Dzieci od dawna nie mieszkają w rodzinnym domu, ale służy on im nadal jako schronienie, gdy brakuje pieniędzy na własne lokum lub trzeba podrzucić wnuka na czas ważnej biznesowej podróży. Kiedy w 2015 roku rzesza uchodźców zaczęła przybywać do Niemiec, pełna energii Angelika postanawia włączyć się w działania niosące im pomoc. Nie jest jedyną starszą panią, która wpadła na ten pomysł. Ośrodki dla emigrantów zostają zasypane darami, a liczba lektorów oferujących naukę języka niemieckiego jest większa od potrzeb. W tej sytuacji najlepszą formą wsparcia okazuje się przyjęcie kogoś pod swój dach. Do Hartmannów wprowadza się młody Nigeryjczyk i fakt ten staje się nie lada wyzwaniem, nie tylko dla całej rodziny, ale też dla jej otoczenia. Willkommen bei den Hartmanns to komedia, w której reżyser podjął najbardziej aktualny, nie tylko w Niemczech temat, pobiła rekordy popularności. Film jest przewrotnym portretem współczesnego niemieckiego społeczeństwa i znacznie odbiega od powszechnie utrwalonych obrazów.
Pokazy festiwalowe: Monte Carlo Comedy Film Festival, 2017; Stony Brook, 2017; Shanghai, 2017; Berlinale 2017
Nagrody i wyróżnienia: Bawarska Nagroda Filmowa (najlepsza produkcja i nagroda publiczności), Pokojowa Nagroda Niemieckiej Kinematografii 2017.
Wszystkie projekcje odbędą się w Kinie Zamek, ul. Korsarzy 34. Od czwartku 14 grudnia do niedzieli 17 grudnia w godzinach 18:00 i 20:00. Bilety do nabycia przed projekcją w cenie: 13 PLN ulgowy / 15 PLN normalny.
Szczegółowy program dostępny na: http://officyna.art.pl
Pokazy w Szczecinie współfinansowane przez: Gminę Miasto Szczecin, Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Organizatorzy projektu:
Dom Norymberski
Goethe Institut
Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec we Wrocławiu
Stowarzyszenie OFFicyna
Organizatorzy projektu w Szczecinie:
Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie
Kino Zamek
Stowarzyszenie OFFicyna
Czasem słońce, czasem... płacz. W Powrocie do Montauk autor wybitnego Blaszanego bębenka, Volker Schlöndorff opowiada o brzemiennym w skutki spotkaniu byłych kochanków. W tle Nowy Jork i dramat z kroplą romantycznej domieszki. Mniej znanych nazwisk, ale równie dużą emocjonalną siłę rażenia zawiera film Najlepszy ze światów. Adrian Goiginger, scenarzysta i reżyser, oparł tę poruszającą historię o macierzyństwie w cieniu nałogu na własnych doświadczeniach. Wreszcie nagradzany na rozlicznych festiwalach Western Valeski Grisebach, rozgrywająca się pośród idyllicznych pejzaży opowieść o konfrontacji niemieckich robotników najemnych i bułgarskich wieśniaków, gdzieś na pograniczu bułgarsko-greckim.
Mocne jak zawsze są dokumenty. W Rewolucji dźwięku reżyserka Margarete Kreuzer oddaje hołd twórcy zespołu Tangerine Dream, Edgarowi Froese. Bohaterem biograficznego Beuysa jest zaś niemiecki artysta rzeźbiarz, performer, działacz i teoretyk sztuki, Joseph Beuys. Film przypomina, że sztuka może wpływać na kwestie społeczno-polityczne.
Pokazy odbędą się w dniach od 14 do 17 grudnia w Kinie Zamek w Szczecinie, mieszczącym się w Zamku Książąt Pomorskich przy ul. Korsarzy 34 w Szczecinie.
Program:
14.12.2017, czwartek
g. 18:00
„Ich und Kaminski” | „Kaminski i ja”
reż. Wolfgang Becker, fabuła, Niemcy/Belgia 2016, 118 min
Sebastian Zöllner jest młodym i ambitnym dziennikarzem piszącym o sztuce. Ponieważ do tej pory nie udało mu się ani zabłysnąć, ani zdobyć sławy, której bardzo pragnie, postanawia napisać biografię legendarnego, pop-artowego malarza Manuela Kaminskiego. Ten dawny uczeń Matisse’a i przyjaciel Picassa przed laty wycofał się ze świata sztuki i żyje samotnie w szwajcarskich Alpach. Artysta jest niewidomy, nie tworzy już obrazów, a jedynym łącznikiem ze światem zewnętrznym, ale też strażnikiem chroniącym go przed niepożądanymi przybyszami, jest jego córka. Zöllner uważa, że utrata wzroku, to mistyfikacja, która ma podtrzymać legendę oraz rynkową atrakcyjność prac Kaminskiego. Tę tajemnicę właśnie zamierza ujawnić i opisać w swojej książce. Umawia się na wywiad i po raz pierwszy dzwoni do drzwi posiadłości malarza. Oparty na bestsellerowej powieści Daniela Kehlmanna pod tym samym tytułem film, w ironiczny sposób opowiada o współczesnych konfliktach: pomiędzy generacjami, światem krytyki i sztuki czy artystą i jego medialnym wizerunkiem. Ale pokazuje też, jak pomiędzy Sebastianem Zöllnerem i Manuelem Kaminskim, których na początku ich znajomości dzieli prawie wszystko, rodzi się wyjątkowa relacja, szczególnie dla młodego dziennikarza. Obrazem Kaminski i ja na ekrany powraca świetny filmowy duet: Wolfgang Becker, jako reżyser i Daniel Brühl, jako odtwórca głównej roli. Obaj twórcy znani są doskonale także polskiej publiczności z obsypanego nagrodami przeboju Good bye, Lenin!.
Pokazy festiwalowe: Berlinale 2016, Istambul 2016, Camerimage 2016
15.12.2017, piątek
g. 18:00
„Revolution of Sound. Tangerine Dream” | „Tangerine Dream. Rewolucja dźwięku”
reż. Margarete Kreuzer, dokument, Niemcy 2017, 90 min
W 2015 roku w wieku 70 lat zmarł lider zespołu Tangerine Dream, Edgar Froese. Ta śmierć była impulsem do nakręcenia filmu opowiadającego historię stworzonego przez niego zespołu, legendy muzyki elektronicznej. Grupa powstała w 1967 roku w Berlinie Zachodnim. Największy wpływ na brzmienie wykonywanej przez zespół muzyki mieli obok jego założyciela Peter Baumann, Christoph Franke, Johannes Schmoelling, a w ostatnich latach także Thorsten Quaeschning. Wykorzystując najnowszą technikę, zmieniającą się wraz z upływem czasu i postępem technologicznym, muzycy Tangerine Dream nagrywali kolejne płyty, które zrewolucjonizowały muzykę rozrywkową nie tylko w Niemczech, ale także Wielkiej Brytanii. Obok wielu nagrań studyjnych i koncertowych, zespół tworzył również ścieżki dźwiękowe do licznych filmów, w tym Sorcerer (Cena strachu) Williama Friedkina, Thief (Złodziej) Michaela Manna, Risky Business (Ryzykowny interes) Paula Brickmanna czy Legend (Legenda) Ridleya Scotta. To właśnie za sprawą muzyki filmowej zespół stał się znany szerszej publiczności. W 1980 roku grupa po raz pierwszy zagrała za żelazną kurtyną, w Berlinie Wschodnim i zyskała tu ogromną popularność. Występ Tangerine Dream w Warszawie zaowocował albumem Poland. Na portret Edgara Froese złożyły się archiwalne nagrania i rozmowy z członkami zespołu, przyjaciółmi, kolegami, jak np. Jean-Michel Jarre, reżyserami, wydawcami i rodziną kompozytora.
Pokazy festiwalowe: Berlinale 2017, Kraków (Krakowski Festiwal Filmowy) 2017
15.12.2017, piątek
g. 20:00
„Beuys”
reż. Andres Veiel, dokument, Niemcy 2017, 107 min
Joseph Beuys, niemiecki artysta, teoretyk sztuki, pedagog, działacz społeczny i polityczny. Urodził się w 1921 roku w miejscowości Krefeld. W latach 1946-51 studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Düsseldorfie, w której później podjął pracę jako pedagog. Mówił o sobie, że nie jest artystą, a jeśli już to tylko wtedy, kiedy wszyscy inni też zostaną uznani za artystów. Jego idea poszerzania sztuki polegała na pracy ze społeczeństwem, zaangażowaniu siebie i innych w działania polityczne i społeczne, a nie wytwarzaniu estetycznych przedmiotów. Był wizjonerem, już w latach 70. przewidział problemy, z jakimi borykać się będą demokratyczne państwa i próbował podsuwać ich rozwiązania. W roku 1970 założył Organizację dla Niegłosujących – Wolne Powszechne Wybory, a rok później Organizację Demokracji Bezpośredniej poprzez Powszechne Wybory. Tworzenie biura tej organizacji było jedną z akcji Beuysa zorganizowanych podczas „dokumenta 5” w 1972 roku. „Okupacja” sekretariatu Akademii Sztuk Pięknych w Düsseldorfie zakończyła się zwolnieniem artysty. Przez kolejne dwa lata podróżował po świecie z wykładami propagując swoją teorię „rzeźby społecznej”. W sierpniu 1981 roku artysta w ramach akcji „Transport do Polski” podarował łódzkiemu Muzeum Sztuki swoje prace. Na „documenta 7” w 1982 roku zrealizował akcję „7000 dębów – zadrzewianie zamiast urzędowania”. Ostatnie drzewo w tym projekcie zasadził syn Beuysa, Wenzel już po jego śmierci w 1986 roku. Kiedy ogląda się dokument Andresa Veiela, będący kolażem wywiadów, nagrań działań artystycznych czy publicznych wystąpień Beuysa, aż niewiarygodnym wydaje się, że są to materiały archiwalne i pochodzą z Niemiec a nie z Polski roku 2017.
Pokazy festiwalowe: Berlinale 2017, Hong Kong 2017, CPH:DOX 2017, BAFICI 2017, Istanbul 2017, Ankara 2017, Sheffield DocFest 2017, Sydney 2017, Jerozolima 2017, Odessa 2017, Melbourne 2017, Wrocław 2017
16.12.2017, sobota
g. 18:00
„Die beste aller Welten” | „Najlepszy ze światów”
reż. Adrian Goiginger, fabuła, Austria/Niemcy 2017, 103 min
Swój debiutancki, oparty na wspomnieniach z dzieciństwa, film Adrian Goiginger zadedykował swojej przedwcześnie zmarłej matce, która jest centralną postacią tej opowieści i najważniejszą osobą w świecie siedmioletniego Adriana. Ich dom, znacznie odbiegający od normy akceptowanej zarówno przez społeczeństwo, jak i pracowników opieki społecznej, jest schronieniem dla wielu nieprzystosowanych do życia osób. Helga jest uzależniona od narkotyków i często popada w stany emocjonalne wahające się pomiędzy wielką euforią i głęboką depresją. Do porządku przywołują ją kontrole urzędników z Jugendamtu. Wtedy udaje jej się stworzyć pozory normalnego mieszczańskiego życia. Mimo chaosu, nierzadkich narkotyczno-alkoholowych libacji, w których mimowolnie uczestniczył chłopiec, świat dzieciństwa pozostał w jego pamięci najlepszym z możliwych. Film austriackiego reżysera, bardzo osobisty i wypełniony ogromnym ładunkiem emocjonalnym, nie jest wcale sielankowym obrazkiem. Mały Adrian jest świadkiem produkcji odurzających kompotów, przed którymi przestrzega go matka, jest zmuszany przez jednego z jej kompanów do picia wódki, to on też odkrywa, że jeden z goszczących u nich dealerów zmarł we śnie. To jednak nie te epizody, a prawie nieograniczona wolność, ogrom czasu spędzanego z matką, jej wielka miłość i całkowite oddanie synowi oraz poczucie, że wszystko, co dzieje się wokół niego, jest jakąś niezwykłą i niekończącą się przygodą, ukształtują młodego bohatera, a później przełożą się na poruszającą filmową opowieść.
Pokazy festiwalowe: Berlinale, 2017, Moskwa 2017
Nagrody i wyróżnienia: Kompas – Nagroda Sekcji Perspektywy Kina Niemieckiego, Berlinale 2017; Nagroda dla Najlepszej Aktorki, Moskwa 2017; Vienna Film Award – Wiedeńska Nagroda Filmowa dla Młodego Reżysera.
16.12.2017, sobota
g. 20:00
„Western”
reż. Valeska Grisebach, fabuła, Niemcy/Bułgaria/ Austria 2017, 120 min
Niemieccy robotnicy budują przy granicy bułgarsko-greckiej elektrownię. Potrzebne do tej inwestycji zasoby wodne są niewystarczające i deficyt ten jest dużym problemem oraz powodem konfliktu z mieszkańcami pobliskiej wioski. Gdy robotnicy mają wody pod dostatkiem to krany tubylców są suche. Bułgarska prowincja mocno odstaje od niemieckich standardów i większość z przybyłych tu do pracy patrzy na swoich sąsiadów z góry, a kontakty z nimi – poza prostackimi zaczepkami miejscowych kobiet – ograniczają do koniecznego minimum. Z jednym wyjątkiem: Meinhard jest tym, który chodzi własnymi ścieżkami, próbuje, z sukcesem, nawiązać kontakt z mieszkańcami wioski, poznać ich i pomimo językowej bariery szuka porozumienia. Główny bohater filmu Valeski Grisebach jest ciekawy ludzi i ich historii, wolny od uprzedzeń i otwarty na innych. Ale taka postawa wiąże się z konsekwencjami: koledzy stają się wobec niego podejrzliwi, a lokalna społeczność też nie traktuje go jak przyjaciela. Reżyserka przewrotnie wykorzystując konwencje westernu: konfrontację pomiędzy cywilizacją i osadnictwem na rubieżach, tubylcami i przybyszami, samotnym bohaterem i obcą społecznością opowiada o dzisiejszych konfliktach, często wyimaginowanych uprzedzeniach i o trudnościach, jakie towarzyszą ich przełamywaniu. Film stara się – jak napisali krytycy tegorocznego festiwalu Nowe Horyzonty we Wrocławiu przyznając mu główną nagrodę – „opisać współczesny świat, naznaczony lękiem przed obcymi oraz zderzeniami kultur; świat, w którym komunikacja międzyludzka jest szorstka, a jednak osiągalna”.
Pokazy festiwalowe: Cannes 2017, Karlowe Wary 2017, Jerozolima 2017, Erywań 2017, Melbourne 2017, Motovun 2017, Sarajewo 2017, Nowe Horyzonty Wrocław 2017, Nowy Jork 2017, Toronto 2017, BFI Londyn 2017, Vancouver 2017, CPH PIX 2017, Reykjavik 2017, Chicago 2017
Nagrody i wyróżnienia: Honorowe Wyróżnienie, Jerozolima 2017; Specjalne Wyróżnienie, Erywań 2017; Nagroda FIPRESCI, Motovun 2017; Grand Prix i Nagroda FIPRESCI, Nowe Horyzonty Wrocław 2017.
17.12.2017, niedziela
g. 18:00
„Rückkehr nach Montauk” | „Powrót do Montauk”
reż. Volker Schlöndorff, fabuła, Niemcy/Francja/Irlandia 2017, 105 min
Max Zorn przyjeżdża do Stanów Zjednoczonych promować swoją najnowszą książkę, która jest opowieścią o dawnym romansie, nie do końca wybrzmiałej i gwałtownie zakończonej miłosnej relacji. Bohaterka tej historii mieszka w Nowym Jorku i pisarz ma nadzieję, że pojawi się na jednym z jego autorskich wieczorów. Niestety Rebecca nie przychodzi, więc Max postanawia ją odnaleźć. Dawna kochanka okazuje się świetnie zarabiającą prawniczką i nie ma najmniejszej ochoty na odnawianie starej znajomości. Ale pisarz nie ustępuje. Rebecca zgadza się na spotkanie i proponuje wyprawę do tytułowego Montauk, gdzie rozgrywa się, opisana w książce Maxa, historia. Scenariusz najnowszego filmu Volkera Schlöndorffa powstał na podstawie parabiograficznej książki Maxa Frischa. Reżyser, po ekranizacji powieści Homo faber, po raz drugi sięga do twórczości szwajcarskiego pisarza. Tym razem jest to gorzka opowieść o zaprzepaszczonych szansach, pogrzebanych uczuciach, decyzjach, których zawsze będziemy żałować i których nie da się zmienić czy cofnąć. Do przeszłości nie ma powrotu, a sentymentalne podróże mają zwykle smutny finał. To także film o pisarzu, który traci zdolność rozróżnienia literackiej fikcji od rzeczywistości, któremu wydaje się, że będzie miał taką samą kontrolę nad spotkanymi ludźmi, jak nad stworzonymi przez siebie literackimi postaciami. Ponowne spotkanie z Rebeccą uświadamia mu jak bardzo się mylił.
Pokazy festiwalowe: Berlinale, 2017 (konkurs); Stambuł, 2017; Ankara, 2017, La Rochelle, 2017; Łódź, Transatlantyk 2017
17.12.2017, niedziela
g. 20:00
„Willkommen bei den Hartmanns” | „Witamy u Hartmannów”
reż. Simon Verhoeven, komedia, 116 min, Niemcy 2016 r.
Rodzina Hartmannów mieszka w luksusowej willi na obrzeżach Monachium. Angelika jest emerytowaną nauczycielką, Richard pracującym jeszcze lekarzem, córka wieczną studentką, a syn nastawionym na karierę prawnikiem zatrudnionym w dużej międzynarodowej korporacji. Dzieci od dawna nie mieszkają w rodzinnym domu, ale służy on im nadal jako schronienie, gdy brakuje pieniędzy na własne lokum lub trzeba podrzucić wnuka na czas ważnej biznesowej podróży. Kiedy w 2015 roku rzesza uchodźców zaczęła przybywać do Niemiec, pełna energii Angelika postanawia włączyć się w działania niosące im pomoc. Nie jest jedyną starszą panią, która wpadła na ten pomysł. Ośrodki dla emigrantów zostają zasypane darami, a liczba lektorów oferujących naukę języka niemieckiego jest większa od potrzeb. W tej sytuacji najlepszą formą wsparcia okazuje się przyjęcie kogoś pod swój dach. Do Hartmannów wprowadza się młody Nigeryjczyk i fakt ten staje się nie lada wyzwaniem, nie tylko dla całej rodziny, ale też dla jej otoczenia. Willkommen bei den Hartmanns to komedia, w której reżyser podjął najbardziej aktualny, nie tylko w Niemczech temat, pobiła rekordy popularności. Film jest przewrotnym portretem współczesnego niemieckiego społeczeństwa i znacznie odbiega od powszechnie utrwalonych obrazów.
Pokazy festiwalowe: Monte Carlo Comedy Film Festival, 2017; Stony Brook, 2017; Shanghai, 2017; Berlinale 2017
Nagrody i wyróżnienia: Bawarska Nagroda Filmowa (najlepsza produkcja i nagroda publiczności), Pokojowa Nagroda Niemieckiej Kinematografii 2017.
Wszystkie projekcje odbędą się w Kinie Zamek, ul. Korsarzy 34. Od czwartku 14 grudnia do niedzieli 17 grudnia w godzinach 18:00 i 20:00. Bilety do nabycia przed projekcją w cenie: 13 PLN ulgowy / 15 PLN normalny.
Szczegółowy program dostępny na: http://officyna.art.pl
Pokazy w Szczecinie współfinansowane przez: Gminę Miasto Szczecin, Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Organizatorzy projektu:
Dom Norymberski
Goethe Institut
Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec we Wrocławiu
Stowarzyszenie OFFicyna
Organizatorzy projektu w Szczecinie:
Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie
Kino Zamek
Stowarzyszenie OFFicyna
Komentarze
0