Odszedł Jan Banucha, niezwykły artysta, ciepły, uroczy człowiek. Szeroka wiedza wiedza z różnych dziedzin humanistyki i sztuki oraz wielki talent plastyczny szły u niego w parze z rzadką u artystów skromnością, a nawet nieśmiałością, życzliwość dla ludzi ze zdolnością do opowiadania anegdot, dar słowa z małomównością.
Wszystkim, którzy mieli szczęście spotkać na swej drodze pana Janka, a także tym, którzy poznali artystę za pośrednictwem sztuki będzie GO bardzo brakowało.
Komentarze
0