Wieczór wyborczy Małgorzaty Jacyny-Witt

Brawo, Brawo. Bo kobieta! Bardzo dobrze

Wieczór wyborczy Małgorzaty Jacyny-Witt został zorganizowany w domu kandydatki. Były na nim obecne jedynie najbliższe osoby: rodzina oraz współpracownicy z Komitetu Wyborczego Wyborców Małgorzaty Jacyny-Witt. W kameralnej atmosferze oczekiwano na pierwsze telewizyjne doniesienia o sondażowych wynikach wyborów. Gdy nadeszła „godzina zero” wszyscy zajęli miejsca przed telewizorem. Pierwsza informacja: Hanna Gronkiewicz-Waltz prawdopodobnie zwycięża w pierwszej turze. Brawo, Brawo. Bo kobieta! Bardzo dobrze – w sztabie Małgorzaty Jacyny-Witt rozległy się oklaski. Wkrótce okazuje się, że również w Łodzi prowadzi kobieta, Hanna Zdanowska. Sukces kolejnej kobiety również został przyjęty w sztabie Małgorzaty Jacyny-Witt gromkimi brawami. Tymczasem zaczęły pojawiać się informacyjne „przecieki”, rozdzwoniły się telefony. Każdy wariant jest dla nas optymistyczny, bo dużo udało nam się razem zrobić – mówiła kandydatka. – Czekamy na następne informacje, bo na razie wciąż nic nie wiadomo.

Nastrój panuje u nas świetny, jestem zadowolona

Sztab wyborczy Małgorzaty Jacyny-Witt ze spokojem przyjmował kolejne, wolno nadchodzące, informacje. Nastrój panuje u nas świetny, jestem zadowolona. To są tylko wybory samorządowe, miejmy tego świadomość – przekonywała kandydatka. – Oczywiście są dla nas istotne, są istotne dla przyszłości miasta. Również dla każdego z nas jest to ważne wydarzenie w życiu, ale nie takie, przez które możemy stracić możliwości działania. Natomiast dla wielu ludzi, takich jak na przykład prezydent Piotr Krzystek, jest to jedyna możliwość funkcjonowania w życiu. Wkrótce pojawiły się również wyniki wyborów do Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, korzystne dla Platformy Obywatelskiej. Jeśli chodzi o wybory do sejmiku, to jest to bardzo ciekawa sytuacja. Platforma Obywatelska prawdopodobnie będzie miała większość i nie będzie potrzebowała tzw. koalicjanta – komentowała Małgorzata Jacyna-Witt. – Jeżeli prezydent Szczecina nie będzie z PO lub będzie skonfliktowany z tą partią, tak jak prezydent Piotr Krzystek, to możemy się spodziewać bardzo kiepskiej sytuacji miasta. Kolejne doniesienia z komisji wyborczych kandydatka podsumowała słowami, że jeżeli Piotr Krzystek ponownie zostanie prezydentem, Szczecin będzie miał... przerąbane. Po roku możemy na 100% spodziewać się referendum – dodała Małgorzata Jacyna-Witt.

Przepraszam, ale ja się pod tym nie podpisuję

Przed północą w sztabie Małgorzaty Jacyny-Witt pozostała niewielka grupa najbliższych współpracowników, rozmowy toczyły się na temat napływających stopniowo nieoficjalnych wyników z poszczególnych komisji. – Trudno jest mi oceniać wybór mieszkańców Szczecina. To jest ich wybór i tyle. Natomiast widzimy, że część ludzi chce zmian, a część tych zmian nie chce. Ja najbardziej obawiam się właśnie braku zmian w Szczecinie. Bo jeżeli mamy kontynuować to, co robiono dotychczas, czyli: zapaść Szczecina, niszczenie centrum miasta, coraz słabszą sytuację wyższych uczelni, ubywanie miejsc pracy, brak solidnych zakładów produkcyjnych, zmniejszanie się liczby mieszkańców, to przepraszam, ale ja się pod tym nie podpisuję. Małgorzata Jacyna-Witt podsumowała swoją wypowiedź słowami: To normalne, że się raz wygrywa, a raz przegrywa. Wieczór wyborczy zakończył się tuż po północy. Jeszcze chwilę posiedzimy i idziemy spać – informowała kandydatka. Około 3.00 w nocy zostaną podane nieoficjalne wyniki wyborów. Jakie są dalsze plany Komitetu Wyborczego Wyborców Małgorzaty Jacyny-Witt? – Co robimy dalej? Naszą decyzję będziemy podejmowali w ramach naszego komitetu, razem ze wszystkimi. Dla nas bardzo ważne są wybory do Rady Miasta i na te wyniki czekamy z niecierpliwością. Według  informacji podanych przez „Gazetę Wyborczą”, komitet kandydatki otrzyma w Radzie Miasta jedno miejsce (dla Małgorzaty Jacyny-Witt).