Tu najmłodsze dzieci mogą spędzić czas w miłej atmosferze przy dźwiękach muzyki granej na żywo, spotkać swoich rówieśników i nabrać odwagi. A to tylko kilka plusów zajęć, które znajdziemy w ofercie Lalanek. Są one kierowane już do 6-miesięcznych bobasów! „Cudownie, że takie miejsce powstało”, mówią zgodnie rodzice maluchów, które miały okazję uczestniczyć w lalankowych warsztatach i koncertach.

Lalanki przy al. Wojska Polskiego 215 to stosunkowo nowe miejsce na mapie Szczecina, w którym rodzice najmłodszych dzieci znajdą dla swoich pociech ciekawe zajęcia. Tu królują muzyka i dobra zabawa w komfortowej atmosferze.

– Zapraszamy maluchy od 6. miesiąca do 3. roku życia na zajęcia umuzykalniające – zachęca Antonia Janczak, twórczyni Lalanek. – Mamy różne propozycje, są to m.in. rockowe bobasy, grzechotniki, warsztaty muzyczne, muzyczny angielski – wylicza. Na warsztaty składają się śpiewanki, rytmiczanki, liczne zabawy z muzycznymi rekwizytami. Zawsze jest czas na muzykowanie, czyli wspólną grę na instrumentach. A na koniec zajęć – chwila relaksu przy zasłoniętych roletach i spokojnej muzyce.

Oferta z miesiąca na miesiąc się rozszerza. Organizowane są nawet koncerty już dla półrocznych maluchów. Najbliższa okazja, by wziąć udział w takim wydarzeniu w niedzielę, 19 maja. Dodajmy, że na każdym koncercie inny instrument jest głównym bohaterem. W maju będzie to handpan, na którym zagra dźwiękoteraputa Paweł Opolski.

– Ten cudowny instrument ma kojące, relaksujące, balsamiczne brzmienie, dzięki czemu idealnie spełni potrzeby zmęczonych, pragnących chwili odpoczynku rodziców oraz małych, wrażliwych na bodźce dźwiękowe dzieci – mówi organizatorka. – Podczas wydarzenia, oprócz doświadczania cudownych dźwięków handpanu, będziemy śpiewać, bawić się muzyką, ruszać się do muzyki, a dzieci z pewnością będą mogły dotknąć instrumentu, który wyglądem przypomina ogromnego, magicznego żółwia!
Niedzielny koncert zaplanowano w 3 grupach wiekowych. O 10:00 zaproszone są dzieci w wieku 0-2 lata, o 11:00 – roczniaki, a o 12:00 – dwulatki i starsze.

Z kolei dwa dni wcześniej, w piątek, 17 maja, w Lalankach zaplanowano warsztaty muzyczne pod hasłem Rockowe bobasy. To zajęcia dla dzieci w wieku 0-3 lat, którym będą towarzyszyły dźwięki gitary akustycznej, grane na żywo przez gitarzystę Piotra Olejaka. Nie zabraknie ciekawych zabaw, baniek mydlanych i wspólnego muzykowania (każdy uczestnik otrzyma instrument). Początek o 16:00.

Jak podkreśla Antonina Janczak, to miejsce stawia dzieci na pierwszym miejscu, w razie grymaszenia nie ma się czym przejmować.

– Zawsze można wyjść i wyciszyć dziecko, mamy przytulną poczekalnię. Po chwili można wrócić na salę, wszyscy to rozumieją i nikt nie ma nic przeciwko. Zawsze też mówię rodzicom, że jeśli pierwsze zajęcia nie wypaliły, to nie ma co się zrażać i warto dać jeszcze jedną szansę – radzi Janczak, podkreślając: – To miejsce jest stworzone dla dzieci. Decyzję o pracy podjęłam świadomie, bo kocham dzieci.

Rozwijają, otwierają na inne dzieci

O tym, że zajęcia dla maluchów (zwłaszcza muzyczne) cieszą się w Szczecinie ogromnym zainteresowaniem i wciąż jest na nie zapotrzebowanie, nie trzeba nikogo przekonywać. Bilety na wydarzenia organizowane w różnych instytucjach rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Co sprawia, że rodzice tak chętnie zabierają pociechy na tego typu zajęcia?

– Sama jestem mamą i chodzę na podobne zajęcia za swoim dzieckiem. I już to, że mogę wyjść z domu, pobyć z innymi mamami w miejscu, w którym jest miła atmosfera, jest cenne – zaznacza Janczak. – To, że dzieci funkcjonują w grupie, przyzwyczajają się do bycia razem to ogromny plus. Dzieciom uczestniczącym w takich zajęciach grupowych, jest się prościej zaadaptować. A dodatkowo kontakt z muzyką wspiera rozwój mowy, pamięć, motorykę małą, logiczne myślenie. Plusów jest bardzo dużo.

– Uczestniczymy od jakiegoś czasu i Ola zawsze żywiołowo reaguje na kontakt z instrumentami i innymi dziećmi – mówi Malwina, mama małej Oli. – Na zajęcia trafiłyśmy, bo szukałyśmy kontaktu z innymi dziećmi i mamami, by urozmaicić czas, który spędzamy w domu i by umożliwić rozwój, by nabrała odwagi i miała łatwiejszy start w dalsze życie.

„Cudownie, że takie miejsce powstało”

Lalanki to wyjątkowe miejsce, w którym już najmłodsze, zaledwie 6-miesięczne maluchy, mogą doświadczyć czegoś nowego.

– To nasze pierwsze zajęcia i było super, ciągle coś się działo. Do każdego dziecka było indywidualne podejście, leciały uśmiechy w jedną i drugą stronę. Czuć komfort i ciepło od osób, które tworzą Lalanki – przyznaje Julia, mama zaledwie półrocznej Anastazji. – To z pewnością unikalne zajęcia dla tak małych dzieci. Do tej pory widziałam tylko pojedyncze propozycje i nie było wcale łatwo je znaleźć. Znacznie więcej jest propozycji dla dzieci od 1. roku życia. Tak że cudownie, że takie miejsce powstało. Na pewno wrócimy.

– Dzieci już od małego powinny mieć styczność ze sztuką i muzyką – mówi Weronika, mama Anielki. – To rozwija, działa kojąco i reguluje ich emocje. Już to jest dużym plusem, a spotkania z dziećmi są dodatkową wartością. 

Harmonogram zajęć w Lalankach można znaleźć na stronie https://lalanki.pl/ oraz Facebooku https://www.facebook.com/lalankiszczecin

Dodajmy, że w przyszłym tygodniu (22 maja) Lalanki wraz z Jogą Bliskości zapraszają rodziców z bobasami na rodzinny piknik na polanie przy ul. Wincentego Pola. Zaplanowano wygibasy na luzie i wspólne muzykowanie. Udział w tym wydarzeniu jest bezpłatny, nie ma też zapisów. Więcej: https://www.facebook.com/lalankiszczecin/events