Trwają przygotowania do budowy obwodnicy Pyrzyc. Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosił przetarg na prace projektowe. Jeśli uda się skompletować 82-milionowy budżet, wiosną 2024 r. ruszy budowa, a w październiku 2026 r. na nowej drodze powinny pojawić się pierwsze samochody.
Przez centrum Pyrzyc prowadzi Droga Wojewódzka 119 (dawna Droga Krajowa 3). Natężenie ruchu jest tam bardzo duże. Szacuje się, że ulicami, tuż przy domach mieszkańców, przejeżdża ponad 16 tysięcy pojazdów na dobę, z czego ponad 10 procent to samochody ciężarowe. W większości to ruch tranzytowy w kierunku Szczecina, Stargardu czy Choszczna, który mógłby omijać miasto, gdyby istniała obwodnica.
– Obwodnica Pyrzyc to dla mieszkańców konieczność. Wynika ona przede wszystkim z ogromnego natężenia ruchu, które mamy w samym centrum miasta – podkreśla Marzena Podzińska, burmistrz miasta Pyrzyce. – Wpływa to na utrudnienia komunikacyjne, a do tego dochodzi hałas. Dochodzi również do degradacji budynków znajdujących się przy ulicach i na naszą substancję zabytkową.
Wielka uciążliwość dla mieszkańców
Nad realizacją tej niezbędnej inwestycji pracuje samorząd województwa. Na razie gotowa jest koncepcja. Ponad 7-kilometrowa obwodnica ma od północy i zachodu omijać Pyrzyce.
– Doskonale wiemy, jak wielką uciążliwość dla mieszkańców Pyrzyc stanowi przebieg drogi kiedyś krajowej, a dzisiaj wojewódzkiej, przez samo serce miasta. To średnio 16 tys. pojazdów, które przejeżdżają przez Pyrzyce każdego dnia. Dlatego idea budowy obwodnicy Pyrzyc jest nam bliska i wspieramy ją – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.
2 lata na projekt, a później 2,5 roku budowy
Obwodnica będzie drogą jednojezdniową, dwupasową, o szerokości 7 metrów. W ramach inwestycji powstanie jeden nowy wiadukt.
– Były do wyboru 3 warianty, z których został wybrany ten docelowy. W tej chwili ogłosiliśmy przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej. Planujemy dokonać wyboru wykonawcy w lutym. Projektowanie tego odcinka potrwa około 2 lata – informuje Michał Żuber, dyrektor ZZDW w Koszalinie.
Projekt powinien być więc gotowy w 2024 r. Aktualny harmonogram inwestycji zakłada, że wiosną 2024 roku mogłyby ruszyć prace budowlane, których realizacja potrwałaby do października 2026 roku.
Kluczowy będzie montaż finansowy
Najpierw trzeba będzie jednak zapewnić finansowanie dla tego zadania. Wartość budowy obwodnicy pierwotnie szacowano na 60 mln zł, ale ze względu na rosnące koszty prac budowlanych i materiałów, dziś to już 82 mln zł.
– Zadeklarowane wsparcie przez rząd w wysokości 30 mln zł, to dzisiaj już znacznie mniej niż 50% wartości realizacji tego zadania. Wciąż wielkim wyzwaniem będzie to, żeby znaleźć dodatkowe źródła finansowania, czy to po stronie rządowej, czy w funduszach unijnych – mówi marszałek Geblewicz.
Komentarze
2