Wywodzące się z Chin wyścigi smoczych łodzi są coraz popularniejsze. Na mistrzostwa świata do Brandenburg an der Havel pod Berlinem (14-20 lipca) przyjechało 4 600 zawodników, trenerów i opiekunów z 33 krajów. – Mieliśmy przyjemność wozić zespoły z tak odległych zakątków świata jak Hongkong, Tajpej, Australia czy Makao – opowiada Karol Leszczyński, Dyrektor Zarządzający PKS Szczecin – oficjalnego przewoźnika imprezy.

Smocze łodzie są dłuższe od tych używanych w wioślarstwie olimpijskim, a zawodnicy siedzą w dwóch rzędach, przodem do kierunku płynięcia. Najbardziej wyróżniają się smoczymi głowami na dziobie i obecnością bębniarza na pokładzie, który nadaje rytm wiosłowania.

Areną zmagań najlepszych zawodników był w tym roku nowoczesny tor regatowy na jeziorze Beetzsee pod Berlinem. W różnych kategoriach rozdano aż 154 komplety medali. Na podium najczęściej stawali reprezentanci Kanady, Chin, USA i Ukrainy. Swoje sukcesy mieli też biało-czerwoni, którzy sięgnęli po 9 krążków, w tym 2 złote.

„To dla nas największy event sportowy jak dotychczas. Duże wyróżnienie i prestiż”

Polacy, a konkretnie PKS Szczecin, pełnili ważną rolę również przy organizacji zawodów. Przewoźnik z grodu Gryfa opiekował się wszystkimi uczestnikami mistrzostw świata od momentu, gdy wylądowali na lotnisku w Berlinie, aż do ich wylotu. Zadaniem szczecińskiej firmy było zapewnienie bezpiecznych i komfortowych przewozów na każdej trasie, której zażyczyły sobie startujące reprezentacje.

– Zauważono nas podczas realizacji przewozów na terenie Niemiec i zaproszono do współpracy. Najpierw były to mniejsze zadania, jak pomoc przy organizacji wycieczki, kongresu czy innego drobnego eventu. Tak zyskiwaliśmy zaufanie zachodnich partnerów. Owocem tego było ubiegłoroczne zaproszenie do obsługi olbrzymiego festiwalu muzyki plenerowej w Wiedniu, a w tym roku do pracy przy Mistrzostwach Świata Smoczych Łodzi. To dla nas największy, jak na razie, event sportowy. Duże wyróżnienie i prestiż – mówi Karol Leszczyński.

„Musieliśmy wykazać się olbrzymią elastycznością”

Do obsługi mistrzostw oddelegowano ponad 50 autokarów, które wykonały setki kursów. Każdą z 33 reprezentacji trzeba było codziennie, bezpiecznie i punktualnie, przewieźć z hoteli w Berlinie, Poczdamie oraz okolicznych miejscowościach na tor regatowy w Brandenburg an der Havel. Do tego dochodziły wycieczki organizowane w wolnym czasie i oczywiście transfery na lotnisko.

To olbrzymie logistyczne wyzwanie. Dlatego rozmowy z organizatorami i planowanie całego przedsięwzięcia zaczęły się już w lutym. Trzeba było wybrać odpowiednie parkingi, zdecydować, gdzie najlepiej będzie tankować, czyścić i sprzątać pojazdy, a także zapewnić miejsca do odpoczynku dla kierowców. Ale i tak kluczowe było bezpośrednie reagowanie już na miejscu na zmieniające się okoliczności. Dlatego PKS Szczecin wysłał część zespołu logistycznego na miejsce i zadbał o kierowców rezerwowych oraz dodatkowe autokary.

– Przy tak wielkiej imprezie nie da się zaplanować wszystkiego i ustalić stały rozkład jazdy. Przykładowo, reprezentacja odpadająca z rywalizacji nie potrzebuje następnego dnia transportu z samego rana na tor regatowy, za to chciałaby pojechać w południe na wycieczkę. Musieliśmy wykazać się olbrzymią elastycznością, by błyskawicznie odpowiadać na zmieniające się zapotrzebowanie wszystkich drużyn i organizatora. Dzięki naszemu doświadczeniu, wszystko udało się zrealizować bardzo sprawnie – podkreśla Dyrektor Zarządzający PKS Szczecin.

Chcą obsługiwać największe wydarzenia w Europie

Uczestnicy Mistrzostw Świata byli wożeni nowoczesnymi autokarami, zapewniającymi komfort podróży, a jednocześnie spełniającymi wyśrubowane normy ekologiczne. PKS Szczecin cały czas bowiem intensywnie inwestują w swoją flotę. Wystarczy powiedzieć, że w tym roku powiększył swoją flotę turystyczną o kilkanaście pojazdów, a w planach są kolejne zakupy.

Wpisuje się w to plany rozwoju firmy. Już teraz PKS Szczecin deklaruje, że jest w stanie obsłużyć dużą imprezę, przy której potrzebne będzie aż 100 autokarów. I to w promieniu nawet tysiąca kilometrów od Szczecina.

– Jest duża szansa, że zostaniemy dopuszczeni do grona przewoźników, z którymi rozmawiają organizatorzy największych europejskich wydarzeń. Pracujemy już zresztą nad obsługą kolejnych dużych imprez, ale na razie nie możemy mówić o szczegółach – informuje Karol Leszczyński.

W portfolio PKS Szczecin są m.in. Międzynarodowe Targi Lotnicze w Berlinie czy Targi Turystyczne ITB Berlin. W Polsce świetnie pamiętają ich uczestnicy Mistrzostw Świata w Karate, Mistrzostw Europy w Gimnastyce Sportowej oraz Mistrzostw Europy w Żeglarstwie w klasie Optimist nad polskim morzem.

– Uczestnictwo w takich wydarzeniach to dla naszych kierowców i całej firmy duże wyróżnienie, które nas motywuje do intensywnej pracy – zaznacza Dyrektor Zarządzający PKS Szczecin.