Zapuszczone zamkowe tarasy i skarpa porośnięta samosiejkami już wkrótce zmienią się nie do poznania. Powstaną tam zielone ogrody zaaranżowane w renesansowym stylu. Inwestycja ma kosztować 10 mln złotych.
Zamek Książąt Pomorskich nie zwalnia tempa. Niedawno zaprezentował efekty modernizacji skrzydła północnego z zachwycającą salą ks. Bogusława X, wiosną planuje udostępnić szczecinianom i turystom budowane na dachu tarasy widokowe, a już za dwa lata, wg zapowiedzi marszałka Olgierda Geblewicza, zaprosi na spacer po odnowionych tarasach i renesansowych ogrodach na skarpie północnej. - Chcemy tę przestrzeń wokół Zamku uporządkować i uczynić kolejną wielką atrakcją Szczecina i Pomorza Zachodniego – mówi marszałek.


Projekt przebudowy jest już gotowy i obejmuje trzy tarasy - od strony północnej, wschodniej i południowej Zamku oraz przylegającą od strony północnej skarpę. Nasypy (zbudowane przede wszystkim z powojennego gruzu), które utrzymują tarasy zostaną wymienione i wzmocnione. Ten od osypującej się strony wschodniej zastąpi żelbetonowa konstrukcja. - Dzięki temu zniknie ryzyko, że taras mógłby się osunąć – zaznacza marszałek.



Część rosnących na skarpie północnej drzew, przede wszystkim powojennych samosiejek, zostanie wycięta. W ich miejscu pojawią się niższe rośliny, całość będzie zaaranżowana w stylu renesansowych ogrodów. Dzięki temu bryła Zamku zostanie odsłonięta. Będzie można ją podziwiać, spacerując nowymi alejkami.

- Zieleń, którą projektujemy nie ogranicza się tylko do części północnej. Na tarasie w części wschodniej również zostaną wykonane nasadzenia kompozycyjne. Ogród został też zaprojektowany przy styku tarasu południowego i wschodniego – mówi Konrad Wesołowski ze szczecińskiej firmy Compono, która przygotowała projekt przebudowy.


Na tarasach pojawią się także elementy małej architektury, stylizowane lampy, a na skarpie północnej także oświetlenie umieszczone w gruncie. - Zostanie także wykonana iluminacja skrzydła północnego i części skrzydła wschodniego Zamku – zapowiada Wesołowski.

Schody prowadzące do obiektu będą przeprojektowane. Powstaną też pochylnie dla osób poruszających się na wózkach. W ramach prac cementowa elewacja Zamku od strony południowej, tj. od ulicy Kuśnierskiej, zostanie zastąpiona kamieniem naturalnym. Wyremontowane będą także znajdujące się w tej części piwnice.


- Koszty szacujemy na razie na około 10 mln złotych –
mówi Olgierd Geblewicz. Przetarg ma być ogłoszony jeszcze w tym roku. Inwestycja w większości zostanie sfinansowana ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2014-2020. Zgodnie z zapowiedziami marszałka, prace miałyby się zakończyć za dwa lata.