Chwyciły za telefony komórkowe, domowe kamery i zaczęły nagrywać. Dzieci z popularnej szczecińskiej „muzycznej popołudniówki” zachęcają wszystkich do wsparcia finansowego szpitali, które borykają się z brakiem sprzętu i środków ochrony osobistej. W ten sposób przekazują lekarzom i sanitariuszom swoje podziękowanie. „To była inicjatywa naszych podopiecznych, my im tylko trochę pomogliśmy” – uśmiecha się Anna Tarnowska.
To nie pierwszy raz, kiedy uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Tadeusza Szeligowskiego angażują się w działania charytatywne. Tym razem, jak mówi Anna Tarnowska, dyrektor placówki, akcja jest szczególnie ważna.
– Dla nikogo nie jest tajemnicą, co obecnie dzieje się w szpitalach. Każda maseczka, każdy kombinezon i urządzenie ratujące życie jest na wagę złota. Każdy przysłowiowy grosz, który może wesprzeć walkę z koronawirusem, jest szalenie ważny – komentuje.
Kiedy uczniowie wyszli z inicjatywą zorganizowania koncertu online, pedagodzy natychmiast zaangażowali się w pomoc na odległość, ruszyli z należytym wsparciem. Jedynym problem na początku było jak zorganizować takie wydarzenie. Obecnie żadne eventy „na żywo” nie mogą się odbywać. Dzieci postanowiły więc nagrywać swoje prezentacje w domu. – Chwyciły za telefony i zaczęły koncertować, grać i śpiewać – relacjonuje Anna Tarnowska.
Nauczyciele właściwie od początku zawieszenia zajęć w placówce zaczęli prowadzić zajęcia przy pomocy różnych komunikatorów. Kiedy pojawił się pomysł koncertu online, jeszcze bardziej zwiększyli aktywność swoją i swoich uczniów.
– Obecna sytuacja, w której wszyscy staramy się odnaleźć, uruchamia w nas jeszcze większą niż do tej pory kreatywność i mobilizację. A także bardziej otwieramy serca, chcemy pomagać. Uczniowie i nauczyciele przygotowują piosenki, grają i śpiewają. Dzielą się swoimi talentami najpiękniej jak potrafią – komentuje Maja Koterba, nauczyciel śpiewu w PSM I stopnia.
Dzieci koncertując w swoich domowych pokojach, nie zawsze miały możliwość nagrania filmu w dobrej jakości. Ale jak zapewnia dyrektor szkoły, to młodzieży nie przeszkadzało. – I to też w tym momencie nie było najważniejsze. W naszej szkole uczymy nie tylko grać na instrumencie. Staramy się przekazywać naszym podopiecznym, jak można dzielić się swoim talentem z innymi i jak wykorzystać swój talent, aby być dobrym człowiekiem. I to się udaje, a efekty widzimy bardzo często. Dzieci, młodzież chcą pomagać, chcą się angażować. Dziś grają dla szpitali, ale chcemy też koncertować dla małego Franka, chłopca ze Szczecina. Taki koncert charytatywny mieliśmy zaplanowany w miesiącu kwietniu – mówi Anna Tarnowska.
Obok uczniów PSM I stopnia, w Saloniku Muzycznym Online zagrali i zaśpiewali również pedagodzy: Maja Koterba (sentymentalna wokalistka, prowadzi piosenkę z mikrofonem), Przemek Bielec (Pan od gitary, nieustannie motywujący do ćwiczenia na instrumencie), Katarzyna Kupny (wiolonczelistka wraz ze swoim kwartem smyczkowym), czy Anna Chudzio-Leszczyńska (flecistka – czarowała dźwiękiem fletu).
Pierwotnie w ostatnią niedzielę marca w auli Willi Grawitza planowany był koncert w ramach projektu „Salonik muzyczny”. Sytuacja tak nagle zmieniła się diametralnie. Dlatego dyrektor szkoły zdecydowała, że nagrania dzieci staną się częścią „Saloniku muzycznego online”. Filmiki można obejrzeć na fanpage`u PSM oraz stronie internetowej szkoły.
Komentarze
0