To nie tylko wygodna poduszka podróżna, ale i miejsce na kilka dodatkowych ubrań. „Myślę, że to coś wyjątkowego, ale również zabawnego. Mamy poczucie, że przekraczamy granicę, ale bardzo delikatnie” – uśmiecha się Gosia Dziembaj z Foonki, pomysłodawczyni „poszewki-oszustki”.

Foonka to szczecińska pracownia, która już kilka lat temu podbiła świat swoimi pomysłami na pościele. Serca wielbicieli designu zdobyły przede wszystkim oryginalne, naturalistyczne wzory m.in. słomy, siana i mchu, które jednocześnie są znakiem rozpoznawczym pracowni. 

– Przy produkcji pozostaje nam jednak bardzo dużo ścinków. Wpadliśmy na pomysł, aby stworzyć z nich kolekcję „less waste”. To produkty mniejsze niż pościel, ale również użyteczne i ciekawe – opowiada Gosia Dziembaj. Jednym z nich jest poszewka na poduszkę podróżną w kształcie rogala, która może pełnić jeszcze jedną, sprytną funkcję.

– Te poszewki wyszły z potrzeby chwili. Nie mają wypełnienia przez co można zapakować w nie dodatkowe koszulki, swetry, bieliznę. Idealnie sprawdza się podczas podróży samolotem. Nie dość, że mamy poduszkę do spania, to jeszcze miejsce na kilka dodatkowych ubrań – zachwala Gosia Dziembaj.

Jak dodaje założycielka Foonki, poszewki zostały przetestowane już na różnych lotach – zarówno europejskich, jak i międzykontynentalnych.

– Linie lotnicze ograniczają bagaże podręczne, a w tej poszewce możemy spakować dodatkowe rzeczy, których nie musimy nigdzie zgłaszać. Co ważne, nie widziałam na lotniskach takich produktów. Myślę, że to coś wyjątkowego, ale również zabawnego. Mamy poczucie, że przekraczamy granicę, ale bardzo delikatnie. To produkt absolutnie dla wszystkich – zapewnia Gosia Dziembaj.