Mogą podróżować za darmo po Unii Europejskiej, brać udział w międzynarodowych wymianach i wolontariacie, korzystać z doradztwa zawodowego, ale także tworzyć kampanie w kraju i za granicą. Młodzież ma wiele opcji korzystania z funduszy europejskich, a przekonali się o tym podczas Europejskich Targów Możliwości.
Spis Treści

To pierwsze takie wydarzenie na Pomorzu Zachodnim, za którym stoi Główny Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego oraz punktem EUROPE DIRECT Szczecin działającym przy Sekretariacie ds. Młodzieży Województwa Zachodniopomorskiego

„Takie wydarzenia są potrzebne”

W siedzibie Urzędu Marszałkowskiego przygotowano kilkanaście stoisk informacyjnych, przy których uczniowie z Pomorza Zachodniego mogli zasięgnąć wiedzy na temat programów wsparcia, szkoleń, międzynarodowych wymian, udziału w wolontariacie. Europejskie Targi Możliwości zebrały również szczecińskie uczelnie, które przyszły m.in. z ofertami studiów, choć nie tylko.

- Wychodzimy do młodych, aby uczyć ich przedsiębiorczości. Organizujemy prelekcje dotyczące wolontariatu, łączymy młodzież z różnymi instytucjami i fundacjami.
W przyszłości oni sami mogą założyć taką fundację lub stowarzyszenie – mówiła Natalia Broja, specjalistka ds. reintegracji w Ośrodku Wsparcia Ekonomii Społecznej.

- Takie wydarzenia są potrzebne, przede wszystkim dla młodych ludzi. Czasem mogą nie wiedzieć, że są takie możliwości i kierunki – dodał Marcin Jarczyński, wydawca Uniwizji, czyli studenckiej telewizji Uniwersytetu Szczecińskiego. – Uczymy jak występować publicznie, oswoić strach przed kamerą i mikrofonem. Jako Uniwizja i NiUS Radio mamy profesjonalny sprzęt, 140 metrów kwadratowych studia, profesjonalną reżyserkę, garderobę. Licealistów wraz z nauczycielami zapraszamy na warsztaty, podczas których zobaczą, jak to wszystko wygląda.

Duże zainteresowanie wzbudzał robopies, z którym przyszli studenci Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Mechatroniki Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie.

- Poda łapę, ale nie zaszczeka, choć ma wbudowane głośniki. Psy śmiesznie na niego reagują. Strachliwe zazwyczaj go unikają, większe nie zwracają uwagi. A niektóre chcą się z nim bawić, tak jak pies policyjny, którego spotkaliśmy na targach – opowiadały Sara i Weronika ze Studenckiego Koła Naukowego Mechatroników „SKM”. – Członkami naszego koła nie muszą być tylko studenci mechatroniki, ale każdy z naszego wydziału.

„Możemy się doradzić, zobaczyć jak to wszystko wygląda”

Kluczową częścią Europejskich Targów Możliwości było 16 warsztatów tematycznych, podczas których uczestnicy zdobyli m.in. informacje na temat unijnych projektów otwierających drzwi do międzynarodowych doświadczeń edukacyjnych i zawodowych. Na nich dowiedzieli się również, jak radzić sobie ze stresem oraz rozwijać umiejętności z Funduszami Europejskimi.

- Jest bardzo fajnie. Są osoby, które mogą nam więcej opowiedzieć o Erasmusie, programie Discovereu – chwalił Tymon. – Fajnie porozmawiać z ludźmi, którzy mają wiedzę o danych kierunkach na studiach, ponieważ sami na nich studiują. Możemy się doradzić, posłuchać i zobaczyć jak to wszystko wygląda – dodały Gabrysia i Agata.

- Bardzo podobał nam się robopies, ale jest bardzo dużo różnorodnych atrakcji i nie sposób się nudzić. Zamierzamy studiować w Szczecinie, ale nie mamy jeszcze wybranych kierunków – przyznały Wiktoria, Emilia i Klaudia, które uczą się w jednej z choszczeńskich szkół.

- Młodzież jest bardzo zainteresowana, podchodzi do wielu stoisk, zadaje dużo pytań. To wydarzenie, które może otworzyć drzwi do nowych ścieżek kariery i edukacji, zachęcając ich do korzystania z możliwości na poziomie europejskim – podkreśliła Katarzyna Henschke-Ozga z Sekretariatu ds. Młodzieży Województwa Zachodniopomorskiego i EUROPE DIRECT Szczecin.

Grande finale z Karolem Wójcickim

Gościem specjalnym Europejskich Targów Możliwości był popularyzator nauki, dziennikarz naukowy i pasjonat nocnego niebo Karol Wójcicki. Autor projektu „Z głową w gwiazdach” zabrał młodzież w pogoń za cieniem.

- Jesteście w takim momencie swojego życia, w którym musicie wymyślić, co będziecie robić. Pokażę wam jedną ze ścieżek, mocno kłopotliwą, szalenie pociągającą, ale bardzo wymagającą. To ścieżka, w której żyjecie z pasji. Żyję z gapienia się w gwiazdy, zajmuje się obserwacjami nocnego nieba, a później opowiadam o tym innym. Mogłoby się wydawać, że to praca marzeń, ale gdzieś trzeba znaleźć ten balans pomiędzy pracą a pasją – mówił do zebranych uczniów.

W Europejskich Targach Możliwości udział wzięło ponad 300 nastolatków z zachodniopomorskich szkół średnich.