Z pewnością wszyscy dotknięci i zażenowani nieszczęsną reklamą mogą już odetchnąć z głęboką ulgą. Nowy spot firmujący markę Uniwersytetu Szczecińskiego nie przypadł, delikatnie rzecz ujmując, do gustu większości studentom, jak i samym pracownikom związanych z tą uczelnią. Na szczęście zwyciężył zdrowy rozsądek - jak mówią zgodnie studenci.
Studia to poważna sprawa
Już parę tygodni temu niektóre media podjęły temat kontrowersyjnej reklamy przedstawiającej Uniwersytet Szczeciński jako udanego połączenia nocnego klubu z korespondencyjnym liceum, lecz artykuły odbiły się echem jedynie wśród samych studentów. Parę dni temu na nowo odgrzaliśmy temat, co ostatecznie zaowocowało akcją zbierania podpisów pod wnioskiem o wycofanie kontrowersyjnego spotu, której inicjatorem jest Marta Szczęch. Czujemy, że udało się nam zjednoczyć i zwyciężyć w słusznej sprawie! - twierdzi Anka, studentka II roku na US. Jej koleżanki są podobnego zdania. Szum wokół tej kampanii był zdecydowanie bardzo potrzebny. Rektor nie powinien denerwować się z powodu ostatniej krytyki, bo na dłuższą metę wyjdzie to tylko Uniwersytetowi na zdrowie!- podsumowują studentki.
Komentarze
1