„Woda w Syrenich Stawach ma rdzawy kolor”. „Pierwszy raz widzę coś takiego w tym miejscu. Nie wydaje mi się, aby to było normalne zjawisko” – alarmują mieszkańcy Szczecina. „Nie zauważyliśmy żadnych niepokojących zjawisk” – odpowiada rzecznik prasowy ds. komunalnych i ochrony środowiska Andrzej Kus.

W ostatnich dniach mieszkańców Szczecina zaniepokoił stan Syrenich Stawów. Swoimi obawami dzielili się w mediach społecznościowych oraz z radnymi. Interpelację w tej sprawie wystosował m.in. Patryk Jaskulski.

Powalone drzewa i osuwisko piachu

„Niestety, otrzymałem niepokojące sygnały od mieszkańców, iż niewłaściwie prowadzona budowa sąsiedniego kompleksu boisk ma negatywny wpływ na ten teren” – informuje. Radnemu chodzi o budowę kompleksu boisk sportowych przy ulicy Arkońskiej. Na terenie stadionu Arkonii powstają m.in. trzy nowe boiska. Rozbudowa kompleksu realizowana jest w ramach Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego. „Z przekazanych informacji wynika, że uszkodzeniu uległo ogrodzenie kompleksu boisk na skutek czego powalone zostały drzewa. Powstało również osuwisko piachu, w następstwie czego zanieczyszczeniu uległ jeden ze zbiorników” – czytamy w interpelacji radnego KO.

Na zdjęciach od mieszkańców widać, że woda ze stawów przybrała rdzawy kolor. „Istnieje uzasadnione podejrzenie, że do stawu trafiły także ścieki, co może mieć bardzo negatywny wpływ na środowisko” – przypuszcza Patryk Jaskulski.

„Woda pobudziła się do aktywności”

– Na syrenich Stawach nie zauważyliśmy żadnych niepokojących zjawisk – odpowiada Andrzej Kus. Jak dalej tłumaczy „jak zwykle, o tej porze roku, woda pobudziła się do aktywności i zaczęły zachodzić w niej procesy biologiczne”.

– Sytuację monitorujemy, w razie zauważenia niepokojących zjawisk, tak jak zwykle, będziemy powiadamiali Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska – zapewnia Andrzej Kus.