W ostatni poniedziałek, 27 września w studiu Radia Szczecin odbyło się kolejne, tegoroczne spotkanie literackie w ramach cyklu „Herbatka z … „ Tym razem jego bohaterami byli Kazimierz Kutz i Jerzy Illg z wydawnictwa Znak Tymczasem gość poprzedniej „Herbatki z ...” - Eustachy Rylski przygotował właśnie do wydania swą najnowszą powieść pod tytułem „Na Grobli”. Od 1 października będzie ona dostępna w księgarniach Świata Książki

Nie jest absolutnie nowa jakość, ponieważ powieść  jest przetworzeniem na język prozy, dramatu „Chłodna jesień” napisanego przez Rylskiego w 1990 roku.. Bohaterem tamtej sztuki był  pisarz, Aleksander Rohatyński, obchodzący właśnie siedemdziesiąte urodziny. W tym dniu odwiedza go córka, z zewsząd płyną życzenia i gratulacje.. Pojawiają się także bardzo atrakcyjne obietnice – Nagrody Nobla z Zachodu i nagrody Fiedina ze Wschodu. W spektaklu wyreżyserowanym w Teatrze TV przez Janusza Zaorskiego główną rolę odegrał Gustaw Holoubek, który wykreował postać bardzo przypominającą Jarosława Iwaszkiewicza (wrażenie to wzmocniła jeszcze sceneria widowiska, którą był dworek w Stawisku).

Aktualnie otrzymujemy powieść rozpisaną na kilka głosów. Narracja jest ułożona z dialogów, które wygłaszają ludzie z otoczenia Aleksandra Sewerynowicza (tak nazywa się główny bohater „Na Grobli”) i on sam. Są to m.in. żona pisarza, jego córka, kierowca Lutek, gospodyni Kaczmarkowa, sekretarz Stanisław czy towarzysz Sopielak, którzy pozostają w różnych relacjach z Mistrzem.

Niewątpliwie czytelnik najwięcej przyjemności będzie miał z odkrywania wszelakich podobieństw zdarzeń opisanych w książce do szczegółów biografii Iwaszkiewicza. Jednak największym walorem nowej powieści Rylskiego jest charakterystyczny dla tego twórcy język, którego precyzyjna uroda uwidacznia się choćby w takich opisach jak ten dotyczący Rosji („Jechaliśmy długo przez kłębiące się miasto i miałem wrażenie, że nie najkrótszą drogą. Moskwy nie znam, a jednak wydawało mi się , że to nie dojazd, lecz objazd. Jakby chciano zademonstrować mi wielkość miasta, potęgę trzeciego Rzymu, z którego na pół świata płyną połajanki, uszczypliwości, słowa otuchy, drakońskie kary i hojne nagrody. A także, że wszelkie wywyższenie lub poniżenie, które nie przeszło prze instytucje tej wszystkowiedzącej i wszystkomogącej potęgi, pozostaje tylko żałosnym zamiarem”). Trudna symbioza wielkiego literata z władzą i jej psychologiczne następstwa w obliczu nieuchronnego krachu reżimu (akcja powieści rozgrywa się w 1980 roku), to najistotniejszy, ale nie jedyny z wątków „Na Grobli” Zmagania z niemocą twórczą to kolejny, a jakie antidotum znalazł na nią Aleks, tego dowiedzieć się możemy z epilogu. Smakowanie wszystkich niuansów tej sprawnie skrojonej powieści, wzbogaca nas także o myśli o charakterze uniwersalnym. Aleks rozważa kwestie moralności, zdrady, uczciwości ( ”Konstatacja , że świat jest bezsilny wobec zła bywa słuszna, lecz zadowolenie z tego, ponura satysfakcja, to grzech”). Reasumując, dodam zatem, że czytelnicy, którzy cenią sobie serię Świata Książki - Nowa Proza Polska- także tę pozycję winni dołączyć do swoich zbiorów.