Od nowego roku Zakład Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów będzie dostarczać prąd do zasilania oświetlenia ulicznego. „To jedyny przypadek, gdzie przyszłoroczna cena będzie niższa od tegorocznej” – podkreśla prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Stawka oferowana przez spalarnię ma obniżyć koszty Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego o 27 milionów złotych.

Rocznie Szczecin potrzebuje ponad 96 tys. MWh prądu, który trafia do szkół, przedszkoli, placówek opiekuńczych, urzędów i innych instytucji miejskich. Wykorzystywany jest w miejskich wodociągach, oświetla ulice i zasila tramwaje, a jego brak może oznaczać kompletny paraliż.

Taniej niż w tym roku

W bieżącym roku miasto za prąd zapłaciło ponad 48 milionów złotych. Wzrost cen energii sprawił jednak, że w 2023 roku oferty są nawet trzykrotnie droższe.

– Był szereg przetargów na zakup energii elektrycznej. Ceny szalały od 1370 do ponad 2 tysięcy złotych za megawatogodzinę. Mieliśmy jednak taką możliwość, że energię do oświetlenia ulicznego będzie nam dostarczać Zakład Termicznego Unieszkodliwienia Odpadów. To jedyny przypadek, gdzie przyszłoroczna cena będzie niższa od tegorocznej. To niespełna 300 złotych za megawatogodzinę – poinformował na ostatniej sesji radnych prezydent Szczecina Piotr Krzystek.

Od nowego roku prąd ze spalarni ma zasilać m.in. uliczne latarnie, sygnalizację świetlną, tablice informacyjne, biletomaty. Stawka netto 0,25 zł/kWh ma obniżyć koszty Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego o 27 milionów złotych.

Szczecin dąży do niezależności energetycznej

Jak informuje magistrat, przy obecnych możliwościach EcoGenerator jest w stanie zabezpieczyć około 65 procent potrzeb miasta. Jego paliwem są śmieci mieszkańców, z których w 2021 roku wytworzył łącznie 76,7 tys. MWh energii elektrycznej. Od momentu uruchomienia to ponad 311 tys. MWh prądu, który w całości trafił do Krajowej Sieci Energetycznej. EcoGenerator produkuje również energię cieplną  w skojarzeniu z energią elektryczną, której odbiorcą jest Szczecińska Energetyka Cieplna.

Jak informuje magistrat, Szczecin dąży do uzyskania niezależności energetycznej, a kolejnym krokiem w tę stronę ma być budowa farm fotowoltaicznych. Miasto posiada w swoich zasobach tereny, które obecnie są weryfikowane pod kątem odpowiednich warunków (m.in. nachylenia i nasłonecznienia) oraz możliwości przyłączenia do sieci energetycznej.

– Pokryte panelami fotowoltaicznymi mogłyby wytwarzać nawet 45 tysięcy MWh prądu rocznie. Cały projekt będzie realizowany etapami. W efekcie farmy, lub inne alternatywne źródła energii, razem z EcoGeneratorem byłyby w stanie pokryć całkowicie zapotrzebowanie miasta na prąd i zapewnić Szczecinowi niezależność energetyczną – tłumaczy Paulina Łątka z biura prasowego magistratu.