Wcześniej ruch na węźle Kijewo odbywał się jedną jezdnią po jednym pasie w każdym kierunku. Efekt był taki, że w ostatnie ciepłe weekendy tworzyły się tam zatory sięgające nawet 10 kilometrów.
– Teraz przejazd powinien być znacznie bardziej płynny. Będzie to jednak cały czas przejazd przez plac budowy z ograniczeniem prędkości, dlatego prosimy kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności – informuje Mateusz Grzeszczuk ze szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Wygodniej nad morze
Zmiana organizacji ruchu była możliwa, bo zakończyła się przebudowa nawierzchni jezdni autostrady w stronę Świnoujścia. Poza tym, GDDKiA zawarła w kontraktach z wykonawcami, obowiązek niezawężania przekroju autostrady na czas wakacji. Utrudnienia w przejeździe wrócą po zakończeniu okresu urlopowego.
– Po wakacjach zostanie ponownie wprowadzony ruchu jedną jezdnią. Trzeba wykonać pozostałe prace na węźle, w tym przebudować jezdnię A6 w stronę Kołbaskowa. Zakończenie prac planowane jest w połowie przyszłego roku – mówi Mateusz Grzeszczuk.
Będzie bezpieczniej i wygodniej
Rozbudowa węzła Kijewo rozpoczęła się w październiku 2017 r. Całą inwestycję miał wykonać Energopol Szczecin, ale z powodu problemów finansowych zrealizował tylko 20% planowanych prac i rozwiązano z nim kontrakt. To przełożyło się na konieczność wybrania nowych wykonawców (inwestycję podzielono na etapy) i potężne opóźnienia w realizacji.
Po przebudowie węzeł Kijewo ma być bezpieczniejszy i gwarantować bardziej płynną jazdę. Zapewnią to nowe, szersze wiadukty i łącznice z łagodniejszymi łukami oraz pasami włączeń i wyłączeń, których dotychczas brakowało. W rejonie węzła, betonową nawierzchnię autostrady zastąpi nawierzchnia bitumiczna.
Komentarze
4