– Wspólnie możemy tworzyć lepszą przyszłość dla Szczecina – mówił podczas inauguracyjnego spotkania, a także wyboru władz zrzeszenia, jego nowy prezes, znany szczeciński architekt i deweloper Łukasz Szykuć. Polski Związek Firm Deweloperskich ma już oddziały w największych miastach w Polsce. Szczeciński rynek dynamicznie się rozwija, dlatego uruchomiono jednostkę również w naszym mieście.

Organizacja będzie działać „zgodnie z najwyższymi standardami”

Podczas wtorkowego zgromadzenia walnego i spotkania inaugurującego wybrano prezesa Polskiego Związku Firm Deweloperskich w Szczecinie. Został nim Łukasz Szykuć, architekt i deweloper związany z firmą TLS Developer.

– Naszą misją jest nie tylko dostarczanie wysokiej jakości budynków, ale również budowanie dobrych relacji z klientami, partnerami biznesowymi oraz władzami lokalnymi. Jako organizacja będziemy działać zgodnie z najwyższymi standardami. Chcemy wspierać inicjatywy na rzecz zrównoważonego rozwoju i poprawy życia mieszkańców. Wspólnie możemy tworzyć lepszą przyszłość dla Szczecina – mówił nowo wybrany prezes.

W inauguracyjnym przemówieniu wskazał m.in. wyzwania, jakie czekają sektor nieruchomości w naszym mieście. To np. wysokie ceny gruntów, trudności w uzyskaniu pozwoleń na budowę oraz długotrwałe procedury administracyjne.

– Wierzę, że dzięki współpracy z lokalnymi władzami i społecznością uda nam się stworzyć inwestycje spełniające oczekiwania mieszkańców i służące rozwojowi regionu – dodał.

W spotkaniu wzięła udział również Anna Szotkowska, zastępczyni prezydenta Szczecina. – Myślę, że to będzie początek wspaniałej współpracy – powiedziała Szotkowska.

Szczecin na tle pozostałych dużych rynków wyróżnia się dość dużym udziałem mieszkań o podwyższonym standardzie oraz apartamentów. W 2022 i 2023 roku stanowiły one nawet około 60% oferty.

We władzach zachodniopomorskiego oddziału PZFD, poza prezesem zarządu Łukaszem Szykuciem (TLS Developer), znaleźli się Małgorzata Przepiera (PCG), Cezary Kulesza (Firmus Management Group), Ryszard Pozorski (Noraco) i Wojciech Ciuruś (PB Ciroko).

Najważniejszy jest kredyt „na start”

Z danych serwisu otodom.pl wynika, że Szczecin znajduje się w czołówce rynków o największej dostępności cenowej mieszkań, a deweloperzy widzą w naszym mieście duży potencjał do rozbudowy swoich ofert. Na to jednak, jak będą wyglądały najbliższe miesiące, wpływ może mieć zapowiadany program kredyt „na start”. Pod warunkiem, że rzeczywiście zostanie uruchomiony, a co do tego wciąż nie ma pewności.

– Ostatnie informacje niosące niepewność dotyczącą wejścia w życie programu „na start” niestety nie służą ani nabywcom, ani deweloperom. Warto podkreślić, że po okresie wzmożonej sprzedaży z 2023 roku, stymulowanej kredytem Bezpieczny Kredyt 2%, w pierwszych miesiącach 2024 r. widać było wyhamowanie popytu – twierdzi Aleksandra Gawrońska z Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Zdaniem ekspertki bez programu dopłat do kredytów hipotecznych rynek doświadczy zapewne silniejszych zawirowań w pierwszym okresie, a deweloperzy odnotują niższe wolumeny sprzedaży niż w minionym roku.