Polski tankowiec Romanka osiadł w nocy z czwartku na piątek na mieliźnie w Zatoce Ryskiej. Trwa akcja ratunkowa.

Romanka osiadła na mieliźnie w odległości ok. 50 metrów od brzegu, ok. 8 km od niewielkiej nadmorskiej miejscowości Pavilosta.

Łotewski ośrodek poszukiwań morskich i koordynacji ratownictwa wysłał na miejsce jednostkę straży przybrzeżnej i jeden z okrętów. W operacji ratowniczej uczestniczy też personel łotewskich sił powietrznych, a służby ratownicze w Rydze i Windawie postawiono w stan pogotowia - pisze agencja BNS.

Siedem osób na pokładzie, nikomu nic się nie stało

W miejscu, gdzie polski statek osiadł na mieliźnie, nie stwierdzono zanieczyszczenia wody. Trwają przygotowania do ściągnięcia tankowca z mielizny.

Według BNS Romanka z siedmioosobową załogą wyszła z Gdańska w czwartek, biorąc kurs na Rygę, gdzie miała zawinąć w piątek wieczorem.