Polki zmieniają branżę IT

Spółka chce by w ciągu najbliższych 7 lat, a więc do 2030 roku, udział kobiet w jej strukturach wyniósł 50 proc. Założenie to, choć ambitne, nie wydaje się niemożliwe. Szczególnie, że już teraz kobiety w Tietoevry stanowią 23 proc. wszystkich zatrudnionych w jej oddziałach w Polsce.

Tietoevry inspiruje do zmiany

Najlepszym sposobem zachęcania ludzi do działania lub zmiany jest inspiracja – dlatego firma Tietoevry zdecydowała się przedstawić sylwetki prawdziwych kobiet odnoszących sukcesy w IT. Inżynierki oprogramowania, testerki, menadżerki liniowe czy kierowniczki projektów były prelegentkami podczas konferencji „Być dziewczyną z IT”, która odbyła się w Szczecinie z inicjatywy firmy. Jak się okazało, wiele z nich wcale nie miało pierwotnie wykształcenia technicznego. W dodatku swoje pierwsze doświadczenie zawodowe zdobywały często w branżach zupełnie innych, nie związanych z nowymi technologiami. Przykładem tu może być Małgorzata Gajewska - była ekspertka od funduszy europejskich, dziś menadżerka liniowa zespołu ponad 50 inżynierów i inżynierek oprogramowania oraz inżynierów i inżynierek testów.

Jak pokazują analizy NoFluffJobs1, jedna czwarta specjalistek z branży IT ukończyła nietechniczne studia. Wśród najczęściej deklarowanych kierunków znajdują się: zarządzanie, socjologia, psychologia i filologie obce. Brak formalnej edukacji nie jest więc barierą do podjęcia pracy w branży. Koniecznym jest jednak swego rodzaju przebranżowienie się, skończenie odpowiednich kursów czy stażu. 

Praca szuka człowieka

Dlaczego Tietoevry stawia na kobiety w branży IT? Odpowiedź jest prosta – bo wymaga tego rynek. Zapotrzebowanie na specjalistów w sektorze nowych technologii nigdy nie było tak wielkie jak teraz. Trend ten możemy obserwować szczególnie w Polsce. Praca w IT to ciekawe projekty, których realizacja realnie wpływa na życie innych ludzi, a która w dodatku wynagradzana jest nie tylko dobrymi pieniędzmi, ale i satysfakcją z wykonanych zadań. Warto też podkreślić, że zdaniem specjalistów z firmy Tietoevry, różnorodne zespoły wpływają bezpośrednio na innowacyjnośc projektów – a to dzięki zwiększeniu poziomu kreatywności oraz efektywności pracy. Wszystko to dzieje się za sprawą uwzględnienia perspektyw różnych grup społecznych, w tym kobiet. Katarzyna Wolska, Country HR Manager w Tietoevry podczas konferencji „Być dziewczyną z IT” podkreślała, że w przeciwieństwie do wielu innych branż, w IT nie ma dewastującego braku poczucia sensu pracy.

– Tu zawsze wiadomo co robisz i w jakim celu.– podkreślała Wolska. – W Tietoevry, tworzymy m.in. innowacyjne rozwiązania telekomunikacyjne wykorzystywane w stacjach bazowych. Nasi eksperci rozwijają też systemy informacyjno-rozrywkowe w branży motoryzacyjnej, udoskonalają cyfrowe przetwarzanie dźwięku, czy pracują nad redukcją hałasu w kabinach samochodów klasy premium. Tworzą także nowoczesne projekty z dziedziny Internet of Things – w tym oprogramowanie na słuchawki i głośniki bezprzewodowe, które są wykorzystywane przez szerokie grupy odbiorców na całym świecie. Z kolei nasze rozwiązania technologiczne dla pacjentów, lekarzy i pielęgniarek są używane codziennie przez ponad milion osób! To jest konkretna praca dająca ogromną satysfakcję.

Nieograniczone możliwości rozwoju

IT daje niezależność i wolność. Ścieżkę kariery można szybko zmienić dzięki nauczeniu się nowej technologii czy języka programowania. A do zarabiania pieniędzy poza chęcią do nauki i dużym zaangażowaniem potrzebny jest tylko szybki internet i komputer. Co ważne, branża IT jest stabilna i gwarantuje stałość zatrudnienia – na sektor nowych technologii nie wpłynęła znacząco ani wojna w Ukrainie, ani pandemia.

IT jest dla każdego

Szansą na zaspokojenie potrzeb rynku są kobiety. Niestety rzadko studiują kierunki związane z technologią informatyczną, przemysłem i budownictwem dlatego ich pierwszym wyborem nie jest praca w branży IT. Tymczasem jak się okazuje wiele studentek czy uczennic nie wie, że wcale nie trzeba być typowym matematycznym umysłem ścisłym by podbijać branżę nowych technologii. Za mało mówi się na etapie kształcenia dzieci i młodzieży o zawodach przyszłości.

– Dziewczynka uzdolniona plastycznie myśli o studiach na ASP lub architekturze. Nikt jej nie mówi, że mogłaby pracować jako projektantka interfejsu użytkownika - mówiła Katarzyna Wolska. - Osoby świetne z matematyki czy fizyki, widzą się w roli nauczycielek, a nie programistek. A zdolne, naturalne przywódczynie z wrodzonymi zdolnościami interpersonalnymi myślą o zarządzaniu – tymczasem nic nie stoi na przeszkodzie, aby kształciły się w kierunku kierowniczek projektów IT. Branża technologiczna potrzebuje też tych, którzy mają lekkie pióro w zawodzie technical writer, niezbędnym do tworzenia dokumentacji technicznej – komentowała. 

Język sukcesu kluczem do kariery

Niestety samo zwiększenie zatrudnienia kobiet w branżach typowo męskich nie jest gwarantem rozwoju ich karier. Poza zachęcaniem do podejmowania technicznych studiów czy wybierania ścisłych profilów w szkołach, konieczne jest edukowanie dziewczynek o ich możliwościach od samego początku.

W procesach rekrutacyjnych bardzo często okazuje się, że mężczyźni komunikują się językiem sukcesu, a kobiety językiem obaw.

- Bywa, że kandydaci wykonują zadanie rekrutacyjne jednakowo – bez względu na płeć. Jednak w trakcie rozmowy kandydaci pytani o doświadczenie odpowiadają pewnie i stanowczo, a kandydatki wykazują postawę wskazującą na brak pewności siebie mówiąc – nie wiem, chyba muszę się jeszcze tego poduczyć – opowiada Katarzyna Wolska i jednocześnie podkreśla, że każda zmiana jest możliwa i w dużej mierze zależy od nas samych – naszej determinacji i pracy, na które przecież płeć nie ma wpływu. 

Firma Tietoevry w zatrudnieniu kobiet widzi ogromny potencjał biznesowy i obszar rozwojowy. Organizacja konferencji, spotkań z uczennicami czy działania edukacyjne skierowane do szkół, uczelni oraz rekrutrów to początek długiej drogi mającej na celu przyciągnąć do branży jeszcze więcej utalentowanych specjalistów.