Legenda głosi, że wystarczy dobrze stanąć nad jeziorem Szmaragdowym by dostrzec w nim zatopione, stare wózki, którymi niegdyś wywożony był z istniejącej tam kopalni surowiec. To nie jedyna ciekawa historia, która kryje się pośród drzew Bukowej. Przekonać się będzie można o tym na najbliższej wyprawie z serii wycieczki po Szczecinie.
Śladami Toepferów
Po średniowiecznych kościołach pora zmienić krąg zainteresowań i przenieś się do historii nieco bliższej naszym czasom. Kolejna trasa, po której oprowadzi nas przewodnik miejski Grzegorz Kruszewski przeniesie nas do okresu na przełomie XIX i XX wieku. W Puszczy Bukowej, która niegdyś tętniła życiem odkryjemy wiele pozostałości po najlepszych latach rodziny Toepferów.
Dziś niestety niewiele pozostało po słynnej rodzinie. Nie sposób również za sprawą jednej wycieczki przemierzyć tereny Toepferów, dlatego całość skupi się wokół jeziora Szmaragdowego.
Zobacz zatopione wózki
Szmaragdowe jest przepięknym, sztucznym jeziorem i nieprzeciętnej barwie. Jeszcze niespełna 100 lat temu w miejscu tafli wody trwały prace wydobywające kredę. Kopalnia została zalana 1925 roku. Dziś z kopalni pozostały maszyny, które leżą jeszcze na dnie jeziora i mostek, którym wywożony był pozyskany surowiec. Po kopalni zostały także dawne sztolnie, które chociaż już od lat nie są korytarzami kopalnianymi wciąż można zwiedzać.
W zimnych korytarzach puszczy
Na wzgórzu, zaraz nad jeziorem Szmaragdowym mieszczą się stare budynki. W czasie drugiej wojny światowej budynki, a przede wszystkim ich część podziemna, która powstała w starych sztolniach pełnia funkcję bunkrów niemieckich. Korytarze te – dziś odświeżone i udostępnione dla zwiedzających – kryją jeszcze w sobie wiele tajemnic. Kto się ukrywał w tych bunkrach? Dlaczego właśnie w tych, oddalonych od centrum Szczecina wiele kilometrów? I ile poziomów w rzeczywistości mają bunkry w Puszczy Bukowej? Co w sobie jeszcze kryją? Po wojnie budynki zostały przejęte przez straż pożarną. Ale czy tylko straż tam działała? Wiele zagadek jeszcze czeka na swoje rozwiązanie. Mimo to miejsce to już jest ciekawe i warte tego, by o nim posłuchać.
Wieża z widokiem na świat
Dla chętnych na spacery po Szczecinie organizatorzy przygotowali nie tylko okolice bunkrów i mokre legendy dawnej kopalni. W swej podróży przygotowali również przystanek przy wieży Baresela. Niegdyś z tej 30 -metrowej budowli można było podobno zobaczyć Goleniów albo Stargard Szczeciński. Została wybudowana w 1904 roku na Polanie Słonecznej. Niestety nie przetrwała wojny, została zniszczona przez wycofujących się Niemców w 1945 roku. Dziś można dostrzec zaledwie ślady istnienia. Cegły, urywające się schody. Ale ponad 40 lat istnienia zapisało karty historii. Nad ruinami wieży Baresela pochylą się również uczestnicy kolejnej trasy po Szczecinie.
Dyskusje przy wspólnym ognisku
Tym razem wycieczka zakończy się trochę inaczej. Nie tak jak w przypadku poprzednich tras w restauracji, ale na polanie, gdzie wspólnie uczestnicy będą mogli zasiąść przy ognisku, podzielić się wrażeniami z odbytej trasy i przegryźć co nieco. Ostatnim punktem wycieczki, w którym zostanie rozpalone ognisko będzie wzgórze Widok. Dziś sztuczne wzniesienie jest miejscem przygotowanym specjalnie dla turystów, którzy w wydzielonych miejscach mogą zasiąść do ogniska lub grilla. Z wzgórza rozciąga się przepiękny widok na Szczecin. I również w tym miejscu Puszcza Bukowa nosi ślady przeszłości – na polanie znajduje się jeszcze schron bojowy pochodzący z II wojny światowej.
Po Szczecinie w Puszczy Bukowej 19 maja
Wycieczka zaplanowana jest na 19 maja (start o 10:00). Liczba miejsc ograniczona – dlatego zwlekanie jest niewskazane. Warto przecież znać historię swojego miasta. Szczególnie tę żywą, wciągającą w wir niewyjaśnionych tajemnic.
Komentarze
1