Tak będzie przez około tydzień – informują szczecińscy urzędnicy, ale już pierwszego dnia kierowcy mają dosyć zmian na skrzyżowaniu ulic Matejki i Malczewskiego. Sznur aut jadących w kierunku centrum Szczecina miał we wtorkowy poranek kilometr długości.

Pierwsze korki pojawiły się po godzinie 8:00. Z minuty na minutę utrudnienia rosły, żeby osiągnąć swoje maksimum około godziny 9:00. Powodem kłopotów jest zmiana organizacji ruchu. Od 16 lipca, przez tydzień, na ulicy Matejki obowiązuje zwężenie do jednego pasa. Właśnie przez to mieszkańcy północnych osiedli Szczecina muszą uzbroić się w cierpliwość.

– Stoję od 10 minut. Jeszcze kilkaset metrów, a idzie jak krew z nosa! – krzyczał przez okno swojego auta kierowca dostawy.

„Spójne trasy rowerowe”

Jezdnia w kierunku placu Rodła została zawężona do jednego pasa. Dopuszczone są jedynie jazda na wprost i skręt w prawo w ulicę Malczewskiego. Nie ma możliwości skręcenia w lewo na skrzyżowaniu. Kierowcy „ratowali się” i wjeżdżali w ulicę Emilii Plater, a następnie Jana Kazimierza. To jedyna możliwość, żeby dostać się na ulicę Malczewskiego, jadąc z północy Szczecina. Zmiany nie dotknęły pasażerów komunikacji miejskiej. W użyciu pozostają także wszystkie przejścia dla pieszych.

W ramach prowadzonych prac wybudowane zostaną wpusty deszczowe w jezdni. To kolejny etap przebudowy ulicy Matejki (między ul. Bazarową a ul. Malczewskiego) pod nową drogę rowerową. Wszystko w ramach programu „Spójne trasy rowerowe dla Szczecina ul. Matejki”.