W sobotę na szczecińskich kortach dominowała jesienna, deszczowa aura. Wierni kibice dopingowali jednak naszych deblistów, którzy wystąpili w finale Pekao Szczecin Open.

Niestety mimo takiej pomocy, Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk ulegli bardzo dobrze dysponowanym Niemcom,  Martinowi Emmrichowi  i Andre Begemannowi. Pierwszy set nie zapowiadał takiego rozstrzygnięcia, bo nasi zawodnicy wygrali go 6:3, ale w drugim nie mieli już wiele do powiedzenia. Przewaga Niemców była wyraźna o czym świadczy wynik - 6:1. Cały mecz zakończył się rezultatem: 3:6, 6:1, 10:3 dla pary niemieckiej. i obaj  zwycięzcy wyjadą ze Szczecina z czekami na 7.750 dolarów.

Wieczorem, na osłodę, kibice mogli posłuchać w namiocie festiwalowym, zespołu Eliasz Orchestra i była to na pewno muzyka  bardzo rozgrzewająca, a zatem idealna jako antidotum na panującą tego dnia aurę.

Dziś o 12.30 w finale gry singlowej zobaczymy Victora Hanescu (Rumunia) i Inigo Cervantesa (Hiszpania).