Na razie z pl. Tobruckiego widzimy ładny budynek Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Ale za chwilę może się okazać, że z tej perspektywy będziemy patrzeć na parkingowiec, w którym i tak nikt nie parkuje. Przeciw budowie obiektu są mieszkańcy i członkowie stowarzyszenia SENS.

Pomysł na budowę parkingowca w Szczecinie wraca niczym bumerang. Jeszcze kilka miesięcy temu NiOL chciał taki obiekt postawić w okolicy Trasy Zamkowej. Pomysł upadł, bo za daleko przystanków komunikacji miejskiej, poza tym parkingowiec zaburzyłby ład architektoniczny tej części miasta.

Obecnie pl. Tobrucki stanowi bardzo ładną przestrzeń, jest to bodajże jedyny przykład w Szczecinie gdzie zniszczenie przedwojennych kamienic dało pozytywny efekt. To stąd możemy podziwiać przepiękną bryłę PUM-u, który przecież był tutaj budowany, tylko dlatego, że w innych lokalizacjach nie było miejsca. Z publicznego miejsca możemy podziwiać jego kunszt – to będzie zniszczone, mamy też wspaniałe okazy drzew. To wszystko trzeba wykorzystywać, a nie zabudowywać i to jeszcze w tak tandetny, kiczowaty sposób jak parkingowiec. - mówi Grzegorz Kruszewski, przewodnik miejski.

Bo tutaj miejsc parkingowych brakuje

Parkingowiec podobno ma nie zaburzyć ładu w okolicy pl. Tobruckiego. Wszak to tylko dobrze zachowana XIX i XX-wieczna zabudowa. Poza tym w tym terenie skupia się wiele istotnych instytucji – mamy PUM, który chce dorzucić się do kosztów (około 2 mln zł), Książnicę Pomorską, akademik Akademii Morskiej, a nieco dalej Dworze Główny. Tutaj brakuje miejsc parkingowych. Na pewno?

Śledztwo postanowili zrobić dziennikarze Gazety Wyborczej, którzy obserwowali w wyznaczonym obszarze miejsca parkingowe przez tydzień. Jakie wyniki? W tej najdroższej, czerwonej strefie ruch był umiarkowany, spokojnie znajdziemy tam miejsce postojowe. Ale to strefa czerwona, więc...

Więc nie ma różnicy. Prezes NiOL, Andrzej Gajda przyznał, że koszty jakie ponieśliby kierowcy za używanie miejsc w parkingowcu musiałyby być takie same jak w czerwonej strefie. Dodatkowo, aby ożywić ten obszar jedna z kondygnacji parkingowca zostałaby przeznaczona na funkcję handlowo-usługową.

Nie dla braku planu

Swój sprzeciw wobec pomysłu NiOL wyraziła radna Małgorzata Jacyna -Witt, według niej to temat zastępczy. Jednak jeśli potrzebujemy parkingowca może warto zastanowić się nad nieco inną lokalizacją.

Dla mnie największym błędem jest to, że nie próbujemy patrzeć na temat całościowo, tylko na siłę szukamy miejsca gdzie ten parkingowiec postawić. A jednocześnie naprzeciwko mamy budynek PKS, który jest niefunkcjonalny, który nie nadaje się do użytku, budynek, który należałoby zburzyć. Za tym budynkiem jest plac, który można wykorzystać. Może wspólnie ze spółką PKS miasto miałoby możliwość w tym miejscu wybudowania parkingu dla transportu autobusowego i osobowego. I to byłoby logiczne połączenie różnych funkcji w jednym miejscu. – przekonuje radna.

Za nieco innym miejscem jest także stowarzyszenie SENS. Według ich pomysłu nie powinniśmy zaczynać od budowy dużego parkingowca, gdy nie mamy pewności czy będzie on wykorzystywany. Prezes SENS-u przekonuje, że powinniśmy zacząć od budowy systemu informacyjnego oraz mniejszych punktów parkingowych, a później, po obserwacji tych miejsc podjąć decyzję, który z parkingów jest najczęściej wykorzystywany i który powinien zostać rozbudowany. Jeżeli zaś chodzi o pl. Tobrucki, według stowarzyszenia trafniejsza jest druga z proponowanych przez NiOL lokalizacji – pl. Zawiszy.

Nie powinniśmy dziś decydować się na budowę parkingowca za 16 mln zł, bo ta kwota wystarczy nam na dużo większą ilość normalnych miejsc parkingowych. - mówi Damian Lachowski, prezes Stowarzyszenia Estetyczny i Nowoczesny Szczecin.

Podczas komisji ds. rozwoju, promocji i gospodarki morskiej SENS przedstawił własny projekt dot. budowy parkingowca w Szczecinie. 

 

W Szczecinie cały czas, tak jak w innych dużych miastach, walczy się o to, by wyprowadzić nadmiar samochodów osobowych z centrum miasta. Czy zatem budowa parkingowca w jednym z ładniejszych miejsc Szczecina, które przecież znajduje się w centralnym punkcie miasta (obok dworzec, bulwary i w końcu to stare miasto (sic!)) jest drogą do takiego rozwiązania?

Na razie radni nie popierają pomysłu budowy parkingowca. Nie będzie też zgody na inną lokalizację - dopóki prezydent miasta nie przedstawi całościowego planu organizacji transportu i parkowania w Szczecinie.