Palma posadzona w maju pod Bramą Królewską usycha. ZUK postanowił ją wymienić – nowe drzewko, które przyjedzie z Krakowa ma zostać posadzone jeszcze przed regatami.

Jak donosi Radio Szczecin plama ofiarowana przez Panią Rozalię z Podjuch nie wytrzymała zmiennej pogody. Drzewko zaczęło usychać. Pracownicy ZUK postanowili przenieść palmę do pomieszczenia – by tam spróbować ją odratować. Na jej miejsce trafi nowa – odporniejsza.

Nowe drzewko kosztowało 700 zł i jest przystosowana do warunków panujących na zewnątrz. Ma wytrzymać nawet w temperaturze do -18 stopni Celsjusza. Palma przyjdzie do Szczecina z Krakowa, ma zostać posadzona jeszcze przed finałem The Tall Ships Races.