Jest jedną z najlepszych zawodniczek wioślarskiej sekcji AZS Szczecin – ściga się nie tylko w klasycznej odmianie tego sportu, ale też podczas widowiskowych morskich regat. „W tym sporcie silna głowa to podstawa” – podkreśla Maria Taczek, stypendystka marszałka województwa.

Wioślarka obecnie przygotowuje się w Wałczu do Młodzieżowych Mistrzostw Świata w Poznaniu.

- Spędzam tutaj tak naprawdę większość roku – mówi studentka Uniwersytetu Szczecińskiego. – Próbowałam wielu dyscyplin sportowych, ale to wioślarstwo było pierwszą, która rzeczywiście mnie zainteresowała. Myślę, że to zasługa niesamowitej atmosfery, która panuje w AZS Szczecin. Dotyczy to zarówno trenerów, jak i zawodników – uśmiecha się.

Po pierwszym obozie, na który pojechała w 2018 roku do Ińska, już wiedziała – wioślarstwo to sport, z którym chce wiązać swoją przyszłość. Maria zaznacza przy tym, że to zasługa jej rodziców.

- Od dziecka pokazywali mi i moim braciom czym jest sport, kontakt z naturą. Spędzaliśmy dużo czasu jeżdżąc na rowerach po górach, chodząc do lasu. To naprawdę jest bardzo fajne, gdy rodzice zaszczepiają w dzieciach miłość do aktywności fizycznej. To dzięki nim tutaj jestem – mówi.

W tym roku wioślarska wywalczyła złoty medal w Mistrzostwach Polski, pewnie wygrywając finałowy wyścig z przewagą 10 sekund nad Amelią Pawłowską z AZS-u Toruń. Do złota dorzuciła srebro w dwójce wagi lekkiej wraz ze swoją klubową koleżanką Wiktorią Kulą. Szczecinianka została także stypendystką marszałka województwa za zajęcie 3. miejsca na Mistrzostwach Europy BLW2x w wioślarstwie w Edirne.

- Wiele osób sądzi, że sport to tylko i wyłącznie czysta fizyczność. A tak naprawdę niesamowicie ważna jest psychika. Po pandemii miałam gorszy okres w swojej karierze. Wtedy bardzo dużą pomocą była mnie psycholog sportowa. Pokazała mi, że sport nie powinien wiązać się tylko z presją i oczekiwaniami, ale i z przyjemnością. Myślę, że każdy sportowiec powinien mieć taką pomoc, ponieważ psychika w sporcie jest najważniejsza – podkreśla.

Obecnie Maria skupia się przede wszystkim na przygotowaniach do Młodzieżowych Mistrzostw Świata.

- Zrobimy wszystko, aby wypaść jak najlepiej – podkreśla. – A jeśli chodzi o cel dalekosiężny, to oczywiście start w Igrzyskach Olimpijskich.