W ramach Nocy Europejskiej Kinematografii będzie można obejrzeć kilka filmów słynnego francuskiego reżysera Francoisa Truffaut. Jako że letnia aura sprzyja raczej wychodzeniu na zewnątrz, pokaz dzieł artysty odbędzie się na dziedzińcu Klubu 13 Muz. Uczta kinomanów trwać będzie od najbliższego wtorku do piątku.

Francois Truffaut już od młodzieńczych lat swojego życia interesował się filmem. Był samoukiem. Szybko skończył edukację szkolną, a mając 16 wiosen powołał do życia klub filmowy. Zanim nakręci swój pierwszy, amatorski film, dużo wody upłynie. Przyszły zdobywca nagród w Cannes będzie recepcjonistą, gońcem, tragarzem, wojakiem, dziennikarzem, fotografem, wychowankiem poprawczaka.

 

Jego ulubionym reżyserem był Alfred Hitchcock, najbardziej znienawidzonym zaś - Walt Disney. Choć to zawód miłosny spowodował, że targnął się na własne życie, każdy film twórcy „Julesa i Jima” dotyczy miłości, bo ,, (...) zajmuje ona tyle miejsca w życiu, w mieszkaniach, na ulicach, w biurach, w gazetach, w polityce, na wojnie (...)". I dodać należy, że tylko jedno jego dzieło kończy tzw. happy end czyli szczęśliwe połączenie się kochanków.

 

Twórczość francuskiego reżysera, zaliczaną do Nowej Fali (kierunku we francuskiej kinematografii lat 50. i 60. XX wieku), charakteryzują powtórzenia, rymy, niedopowiedzenia (to widz sam tworzy własną interpretację) oraz przedstawianie mechanizmów działania pamięci i wspomnień.

Cytat pochodzi ze strony: http://www.film.join.pl/europa/truffaut.html