Kolejna tragiczna wiadomość. Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Szczecinie, w szpitalu zmarł kierowca, który w ubiegłym tygodniu wjechał autem w lawetę na węźle Kijewo. Ta następnie uderzyła w niespełna 40-letniego mężczyznę, którego samochód miał być odholowany.

Prokuratura potwierdza śmierć kierowcy, lecz nie informuje szczegółowo o jej przyczynach. Trwa postępowanie policyjne i prokuratorskie w tej sprawie. 

W wyniku wypadku, do którego doszło 30 października, jeden mężczyzna zginął na miejscu, a kierowcy auta, które wjechało w lawetę, i samej lawety trafili do szpitala.

– W sprawie jest prowadzone śledztwo o wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Planowane jest przeprowadzone sekcji zwłok mężczyzny, który zginął w tym wypadku. Jeżeli chodzi o osobę, która wjechała w lawetę, to możemy potwierdzić, że mężczyzna zmarł w szpitalu – mówi Julia Szozda, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Prokuratura nie podaje, czy mężczyzna ten zmarł na skutek licznych obrażeń, których doznał podczas wypadku.