Marsz Miliona Serc odbył się w Warszawie i miał zmobilizować opozycję przed wyborami parlamentarnymi. Wiec zorganizowano także na placu Adamowicza w Szczecinie. Frekwencja dopisała, a ze sceny padały żarliwe słowa zagrzewające zwolenników opozycji do mobilizacji w ostatnich dniach przed wyborami, które odbędą się w niedzielę 15 października.

Ostre wypowiedzi kandydatki PO na wiecu. „Głupim narodem łatwo się rządzi, zmanipulowanym łatwo się steruje, a biedny naród łatwo jest przekupić”

Wydarzenie zorganizowali Koalicja Obywatelska, Komitet Obrony Demokracji oraz szeroki zastęp miejskich aktywistów. Głos zabrała jako pierwsza Maria Schneider z Koalicji Obywatelskiej, później wraz z Moniką Pacyfką-Tichy udzielały głosu politykom i aktywistom.

Wydarzenie rozpoczęło się od zgrzytu. O 12:00 przez miasto przeszedł pochód akademicki związany z inauguracją roku na szczecińskich uczelniach. Organizatorki wiecu na pl. Adamowicza nieelegancko skomentowały to wydarzenie jako „zwołane przez PiS”, a Monika Pacyfka-Tichy zaczęła skandować „Czarnek precz”.

Potem obyło się bez spięć, a dostęp do sceny mieli przedstawiciele nie tylko Koalicji Obywatelskiej, ale i Trzeciej Drogi oraz Lewicy.

– Nasz kraj jest potwornie niszczony. Głupim narodem łatwo się rządzi, zmanipulowanym łatwo się steruje, a biedny naród łatwo jest przekupić. PiS te trzy zasady wykorzystał perfekcyjnie. Nie poddajemy się. Będziemy walczyć do samego końca. PiS manipuluje i oszukuje, by ludzie nie chcieli iść na wybory – mówi Maria Schneider. – Brudziński oficjalnie na Facebooku i Twitterze instruował, jak kartę wyborczą zniszczyć. Obywatele muszą przypilnować wyborów, by nam ich nie ukradli – mówiła dalej Schneider.  

Głos zabrała także prezeska Lambdy Monika Pacyfka-Tichy.

– Skok samobójstw u nastolatków i dzieci nastąpił przed pandemią. Od 2019 jest nagonka nienawiści, strefy wolne od LGBT. Pamiętam bardzo dobrze, że gdy zaczęła się demokracja, to żaden rząd po 1989 roku nie niszczył ludzi tęczowych jak robi to ten, pozostałe nas olewały – mówiła Monika Pacyfka-Tichy.

Za dwa tygodnie wybory. Politycy opozycji mobilizują elektorat

W czasie wiecu głos zabierali także politycy opozycji startujący do sejmu. Wśród nich m.in. Patryk Jaskulski, Dariusz Wieczorek, Cezary Pakulski czy Agnieszka Malinowska-Wasiluk.

– Mamy konkretne propozycje, jak zmienić polską szkołę, by nie była zindoktrynowana przez jednego ministra. Odchudzimy podstawę programową, wprowadzimy elektroniczne podręczniki i podniesiemy pensje nauczycielom – mówił Patryk Jaskulski z Koalicji Obywatelskiej.

– Energia jest super. Nie spodziewałam się, że tyle osób przejdzie. Szczecin jest demokratyczny – dodała Agnieszka Malinowska-Wasiluk.

– Takie wydarzenia mają charakter mobilizujący, do wyborów 14 dni. Ludzie przyszli, bo chcą manifestować swoje demokratyczne poglądy. W wielu miastach w Polsce są takie wiece jak tutaj, bo nie wszyscy mogą jechać do Warszawy. To nie jest spotkanie zwolenników Koalicji Obywatelskiej, a całej opozycji – skomentował Dariusz Wieczorek.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października.