Można składać wnioski o świadczenia rodzinne

14 lat temu

<p>Widze ze owy pan zyskuje, niesławe..I ja napisze kilka słow. Bylam wraz z dziecmi 1,5 latki i męzem bo musial podpisac osobiscie zaswiadczenie bo jest obcokrajowcem. Dzieciaki byly dzielne ale pod koniec juz zaczely marudzic. Pan powiedzial zeby mąz wyszedl z nimi na zewnatrz...przeszkadzaly mu dzieci!</p><p>Potem zawezwal męza do napisania oswiadczenia, powiedzialam ze ja napisze a maz podpisze, bo nie zna polskiego.. a on na to ze moglby sie nauczyc pisac po polsku..Juz chcialam spytac czy potrafi opanowac, obcy jezyk w 2 miesiące..ale sie powstrzymalam bo zle by&nbsp; sie skonczyla owa konwersacja. Pomijam fakt ze o 15.30 jak podeszlam do okienka, Czekalam 20 min, a byla jedna osoba..Pan powiedzial ze jestem za pozno..</p><p>&nbsp;Powiedzialam ze jego czas paracy liczone jest do 16, i wczesniej uzgadnialam telefonicznie ze do 16 normalnie przyjmuje sie petentów. Ja z pracy musialam sie zwolnic 1.5h i to nikogo nei interesuje, nic nei odpowiedzial. Chcialam zlozyc skarge ale bylam cala rodzina i darowalam sobie juz.</p><p>&nbsp;</p><p>Ale chcialam pochwalic ze są tam w SCS i miłe kompetentne osoby.Dzwoniąc po informacje, sa panie ktore na prawde wykazują zainteresowanie i udzielaja rzetelne i wyczerpujące odpowiedzi.&nbsp; </p><p>&nbsp; </p>

15 lat temu

Dokładnie zgadzam się z panią , byłam świadkiem podobnej sytuacji właśnie w tym Szczecińskim centrum świadczń mieszczącym się przy ulicy kadłubka otóż latała sobie dziewczynka po korytarzu miała może z 2,5 roczku jak to dziecko ponieważ długo czekała z mamą to biegała sobie właśnie po korytażu i fakt ,że strasznie piszczała , ale nikt nie miał z osób oczekujących pretensji do dziecka , ale jednak po jakimś czasie odezwał się właśnie ten pan o którym wspomniała już pani Ewa i nie prosił czy by było można uspokojić dziecko tylko on tego zażądał i to z podniesionym głosem , pretensjami bo przeciesz on siedzi i strasznie ciężko pracuje , lecz tylko popijał kawke i prowadził pogawędkę z kolegom siedzącym obok niego , uważam ,że to jest bardzo oburzająca historia zwłaszcza jeśli chodzi o tego pana mojim zdaniem powinien być bardzo pożądnie opiepszony i nie wiem po co zrobili ten koncik dla dzieci skoro nie wolno im się swobodnie bawić bo ciągle komuś przeszkadzają.<p>~karolina</p>

15 lat temu

Dokładnie zgadzam się z panią , byłam świadkiem podobnej sytuacji właśnie w tym Szczecińskim centrum świadczń mieszczącym się przy ulicy kadłubka otóż latała sobie dziewczynka po korytarzu miała może z 2,5 roczku jak to dziecko ponieważ długo czekała z mamą to biegała sobie właśnie po korytażu i fakt ,że strasznie piszczała , ale nikt nie miał z osób oczekujących pretensji do dziecka , ale jednak po jakimś czasie odezwał się właśnie ten pan o którym wspomniała już pani Ewa i nie prosił czy by było można uspokojić dziecko tylko on tego zażądał i to z podniesionym głosem , pretensjami bo przeciesz on siedzi i strasznie ciężko pracuje , lecz tylko popijał kawke i prowadził pogawędkę z kolegom siedzącym obok niego , uważam ,że to jest bardzo oburzająca historia zwłaszcza jeśli chodzi o tego pana mojim zdaniem powinien być bardzo pożądnie opiepszony i nie wiem po co zrobili ten koncik dla dzieci skoro nie wolno im się swobodnie bawić bo ciągle komuś przeszkadzają.<p>~karolina</p>

15 lat temu

<p>Witam Państwa .</p><p>Pozwolilam sobie opisać sytuację w naszym Szczecińskim Centrum Świadczeń przy ul.Kadłubka.</p><p>Otóż bardzo mnie to cieszy,że pomieszczenia w owym centrum zostały wyremontowane,że jest gdzie przewinąć małe dziecko ,że jest kącik zabaw dla dzieci tylko mam takie&quot;małe&quot;ale...</p><p>&nbsp;</p><p>dla kogo jest ten kącik zabaw???otóż spotkałam się z sytuacją która na początku mnie bardzo zdziwiła a po chwili oburzyła .Czekając w kolejce na swój numerek moja mała córeczka (3latka)znudzona długim oczekiwaniem zaczęła się bawić małymi przystosowanymi dla dzieci krzesełkami. W pewnym momencie &quot;pan&quot;siedzący po drugiej stronie tzw pracownik oznajmił mi ,żebym zabrała dziecku krzesełka bo mu to bardzo przeszkadza ,ja nie zgodziłam się z panem prowadząc nie bardzo miły dialog,po czym pan wstał i wyrwał &nbsp;z rąk mojej córeczki krzesełka,niosąc je do archiwum.</p><p>Ja potrafię zrozumieć ,że niektórym ludziom mogą przeszkadzać dzieci ,ale to są tylko dzieci -nie usiądą i spokojnie nie będą czekały na swoją kolejkę.</p><p>Wydawałoby się ,że kącik jest dla dzieci ,tylko jeszcze pytanie dla jakich?? tych po 30-stce .</p><p>Hamstwo i nic więcej ,widać ,że owy &quot;pan&quot; nie ma dzieci. &nbsp;Jeżeli tak bardzo mu zależy na spokoju to niech poprosi swoje koleżanki z pracy by zajęły się interesantami a nie popijały kawkę i gawędziły,bo chyba nie po to &nbsp;były zrobione cztery okienka by tylko 2 a nieraz 1 było czynne .</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>~EWA8133</p>

15 lat temu

Było zajebiście reprezentuj reprezentuj szczecin<p>~JatoJA2</p>

15 lat temu

było zajebiście :D śśśśś....<p>~black love</p>