Zakładają ogrody warzywne, mają sympatyków w Peru, zaszczepiają troskę o środowisko i kształtują proekologiczne postawy już od najmłodszych lat. Fundacja Klub Młodego Ekologa otrzymała nagrodę za najlepszą inicjatywę ekologiczną w ramach trzeciej już edycji Szczytu Ekologicznego. „Nigdy nie sądziłam, że klub stanie się tak ważny w moim w życiu” – mówiła wzruszona nastolatka Nadia Berezowska.

Za nami trzeci już Szczyt Ekologiczny, który miał miejsce w szczecińskim biurowcu Posejdon. Zaproszenia do udziału w zielonym wydarzeniu przyjęli naukowcy, edukatorzy, miłośnicy przyrody i aktywiści z Pomorza Zachodniego, którzy podzielili się swoimi inicjatywami.

– Dużą część z państwa widzę po raz kolejny, ale widzę też nowe twarze, czyli ta zachodniopomorska zielona, proekologiczna rodzina nam się powiększa – zauważył marszałek Olgierd Geblewicz, otwierając III Szczyt Ekologiczny. – Istotą tego spotkania jest to, by uświadamiać, że odpowiedzialność za środowisko, za matkę ziemię spoczywa na wszystkich. Nie może być usprawiedliwień takich brak czasu, sytuacja finansowa. Ekologiczny powinien być każdy z nas.

Zachęcają do działania już od najmłodszych lat

Tradycyjnie już publiczność przyznała nagrodę dla najlepszej ich zdaniem inicjatywy. Otrzymała ją Fundacja Klub Młodego Ekologa, która formalnie działa od roku, a nieformalnie – od 2020 roku. Inspiracją do jej powstania był amerykański program National Farm to School Network.

– Program mało popularny w Europie. Od 20 lat w Stanach Zjednoczonych można dostać 5 milionów dolarów na zbudowanie swojej lokalnej społeczności, ogrodu społecznego. Sama kwota już mówi o tym, jak poważna jest to instytucja. Bazując na tym programie stwierdziliśmy, że chcemy coś zmienić. Nie zgadzamy się z tym, że powinniśmy inwestować tylko w budowanie świadomości ekologicznej. Uważamy, że szybsze efekty da nam budowa przyzwyczajeń już w najmłodszych grupach wiekowych – tłumaczy Robert Sokołowski.

Klub Młodego Ekologa angażuje najmłodszych w działania na rzecz środowiska. W ciągu roku wspólnymi siłami założyli „Bzyczącą łąkę”, aby chronić i promować miejsca siedliskowe dla owadów, zorganizowali konkurs na ogród warzywny, aby promować samodzielne uprawianie roślin.

Młodzi ekolodzy zorganizowali także lokalne święto, podczas którego mieszkańcy mogli skosztować pieczonego topinambura oraz poznać tradycje kulinarne. Na działce Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Przecławiu założyli ogród warzywny, który później przekształcili w ogród publiczny.

– Jestem bardzo wdzięczna Klubowi Młodego Ekologa za możliwość rozwinięcia skrzydeł. Za nieustanne poczucie przynależności i wsparcia. Nigdy nie sądziłam, że stanie się tak ważny w moim życiu. Odkryłam w czym jestem dobra i co sprawia mi przyjemność. Poczułam, że zawsze we mnie tutaj wierzono. Nawet, kiedy chciałam się już poddać – mówiła wyraźnie wzruszona Nadia Berezowska.

Młodzi ekolodzy otrzymali 3 tysiące złotych na dalsze działania.

Pokazują jak dbać o środowisko naturalne

Publiczność III Szczytu Ekologicznego poznała także Fundację WWF i jej działania na rzecz Morskich Obszarów Chronionych, firmę Stena Recycling Polska i ideę gospodarki cyrkularnej, wolontariuszki i działania prowadzone w Stowarzyszeniu On-Eko w Sławoborzu.

Geografka Joanna Plenzler podzieliła się szczegółami swojej dwuletniej pracy na Antarktyce, Paweł Łastowski z North.pl zachęcał do naprawiania sprzętów AGD, a nie ich wyrzucania, a Renata Żelazna i Monika Liberacka zaprosiły uczestników na wyjątkową farmę w Juchowie.

Beata Buc (Proste Miasta) przedstawiła sytuację hydrologiczną w Polsce i na świecie podkreślając jak ważne jest stosowanie różnych sposobów oszczędzania wody w każdym domu. Barbara Markowska (Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich oddział Szczecin oraz Stowarzyszenie Przystań.Wartości) opowiedziała o „Projektach ekologicznych lokalnej społeczności”.

„Mamy swoje aspiracje i osiągnięcia!”

– Mamy swoje aspiracje w tym zakresie i mamy osiągnięcia! W naszym przepięknym regionie produkowane jest najwięcej zielonej energii w Polsce. Gdybyśmy byli „liczeni” jako małe państwo, to produkujemy energię, która zaspokaja 83 procent naszego zapotrzebowania – podkreślił marszałek Olgierd Geblewicz. – Ale ekologia to też wiele pożytecznych lokalnych inicjatyw. To nasze codzienne zachowania jak oszczędzanie wody, segregowanie odpadów. Ekologia to również konkretne działania samorządu województwa, na przykład zakupy nowoczesnych pociągów hybrydowych, mamy najnowocześniejszą flotę pojazdów szynowych, czy budowa największej w Polsce sieci tras rowerowych.

O terapeutycznej roli ogrodów

Gościem specjalnym III Szczytu Ekologicznego była dziennikarka i prezenterka Maja Popielarska. Specjalnie dla uczestników wydarzenia przygotowała warsztaty z m.in. rozmnażania roślin oraz opowiedziała o skarbach natury, ogrodach i ich pozytywnym wpływie na życie.

– Doskonałym sprawdzianem, choć bardzo trudnym dla nas wszystkich, był okres pandemii. Pokazał nam, że ogrody są miejscem bezpiecznym, niezwykle kojącym. O ich terapeutycznej roli mówi się coraz więcej. To żadne odkrycie, że są dla nas miejscem odpoczynku i rekreacji. Ale teraz coraz częściej mówimy, że są także wsparciem duchowym dla człowieka pod każdym względem – mówiła.

Szczyt Ekologiczny został zorganizowany w ramach projektu pn. „Pomorze Zachodnie Zielony Region", współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2014-2020.