Piotr Krzystek Prezydent Szczecina i Mariusz Kolwas prezes Towarzystwa Finansowego Silesia podpisali porozumienie, określające warunku przekazania Szczecinowi świetlicy stoczniowej, w której w sierpniu, przed 33 laty podpisano Porozumienia Szczecińskie.

TFS jest użytkownikiem wieczystym  gruntu skarbu Państwa i właścicielem budynków położonych na terenie byłej Stoczni Szczecińskiej. W jednym z tych obiektów znajdują się historyczne pomieszczenia świetlicy, w których 30 sierpnia 1980 r. podpisano porozumienia kończące strajk.

Od miesięcy  razem z NSZZ Solidarność zabiegaliśmy o to, aby świetlica stoczniowa  mogła służyć mieszkańcom. To niezwykle istotne  historycznie miejsce dla miasta i regionu. Tym bardziej cieszy fakt, iż dokument podpisaliśmy w przededniu 33 rocznicy Porozumień Szczecińskich – informuje Piotr Krzystek.

Inicjatywie komunalizacji budynku, w którym znajduje się świetlica od początku sprzyjało Ministerstwo Skarbu Państwa. (Poniżej także list Rafała Baniaka Podsekretarza Stanu MSP.)

Intencją obu stron porozumienia jest takie wykorzystanie obiektów, aby jak najlepiej upamiętnić podpisanie Porozumień Szczecińskich. W szczególności chodzi o umożliwienie zorganizowania w tym miejscu  muzeum upamiętniającego to wydarzenie lub instytucji służącej upamiętnieniu tych wydarzeń -  ich badaniu i popularyzacji, a także poznawaniu historii stoczni i gospodarki morskiej a także ich rozwojem. Podpisane wczoraj porozumienie otwiera do tego drogę. Przed Miastem jeszcze szereg czynności formalnych (podziały geodezyjne, ustanowienia służebności itd.). z drugiej zaś strony to także czas na wypracowanie formuły funkcjonowania obiektu.

Zdaniem prezydenta Piotra Krzystka dobrym rozwiązaniem byłoby, aby historyczna świetlica razem z Muzeum Przełomów, była miejscem pamięci najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii naszego miasta. Zarówno Miasto jak i Województwo zadeklarowały chęć wspólnego wypracowania modelu funkcjonowania świetlicy, tak by mogła służyć upamiętnianiu wydarzeń sprzed 33 lat.

30 sierpnia 1980 roku  w stoczniowej świetlicy przedstawiciele strajkujących robotników podpisali z ówczesnym rządem porozumienie, które kończyło protesty w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim. Dzięki niemu robotnicy w Polsce mogli tworzyć wolne związki zawodowe. Dzień później podobne porozumienie podpisano w Gdańsku.