W Szczecinie nie mamy typowego rynku, ale mamy "przestrzeń z potencjałem" i ogromną wartością. Mowa o Łasztowni, która zgodnie z zapowiedziami prezydenta Piotra Krzystka, stanie się dla Szczecina tym, czym dla Wrocławia czy Krakowa jest właśnie rynek. Co to oznacza i kiedy do tego dojdzie?
Jak mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej prezydent miasta, to co za kilka lat wydarzy się na Łasztowni w tej chwili trudno nam sobie wyobrazić, ale powstaną tam „najcenniejsze i najatrakcyjniejsze przestrzenie, które staną się wizytówką Szczecina”. Ich największym atutem będzie połączenie funkcji miejskiej z bliskością wody. Miasto chce, by poza mieszkaniami i biurami znalazły tam swoje miejsce instytucje kultury, restauracje. - To musi być tkanka miejska urządzona bardzo nowocześnie ze wszystkimi niezbędnymi funkcjami – mówił Krzystek.

Jednak zanim do tego dojdzie, minie jeszcze sporo czasu. - Mówimy o projekcie, który nie jest na miesiące, ale na lata. Jednocześnie w rozwoju przestrzennym Szczecina może być równie ważny jak moment, kiedy Szczecin przestał być warownią i gdy zdecydowano o budowie Wałów Chrobrego - podkreślał wiceprezydent Piotr Mync.

Na razie Miasto ogłosiło harmonogram przebudowy Łasztowni, którego najważniejszym punktem jest międzynarodowy konkurs architektoniczno-urbanistyczny na zagospodarowanie terenu wyspy. Na naszym portalu pisaliśmy o tym już w listopadzie ubiegłego roku. Wiceprezydent Mync mówił o tym podczas ostatniego dnia Westivalu Architektury. Ogłoszenie konkursu planowane jest dopiero w grudniu. Wyniki mają być znane we wrześniu 2017 roku. Do tego czasu miasto będzie przeprowadzać konsultacje społeczne i dyskusje z fachowcami. W planach jest też kolejny plener architektoniczny oraz prezentacje prac dyplomowych studentów z Brukseli, którzy projekt zagospodarowania Łasztowni opracowują w ramach swojej pracy magisterskiej.

Miasto czeka też na decyzję o skomunalizowaniu terenów należących do Portu Rybackiego „Gryf”. Ma do tego dojść już w marcutego roku, dzięki czemu Miasto stanie się właścicielem większości nieruchomosci na wyspie.

Uchwalenie nowego miejscowego planu zagospodarowania Łasztowni planowane jest w drugiej połowie 2018 roku. Wtedy też rozpocznie się budowa Mostu Kłodnego oraz przebudowa tamtejszego układu drogowego wraz z ulicą Energetyków. Na Łasztownię poprowadzony zostanie tramwaj. - Przebudowa układu komunikacyjnego i powrót do Mostu Kłodnego otwierają Łasztownię na funkcjonowanie – zaznacza Krzystek. - Takie otwarcie otworzy też zainteresowanie inwestorów – zapowiada Mync i szacuje, że ci inwestorzy pierwsze łopaty pod swoje inwestycje wbiją na Łasztowni około 2021 roku.