– Daleko od polityki, blisko mieszkańców – tak swój komitet wyborczy promuje Koalicja Samorządowa, której współliderem jest Piotr Krzystek, prezydent Szczecina. Ugrupowanie ma startować z niezależnych list do sejmiku i rady miasta, ale coraz głośniej mówi się o tym, że Piotr Krzystek w ostatnim czasie mocno zbliżył się do Koalicji Obywatelskiej i namawia partię, by poparła go w wyborach samorządowych. Czy to realny scenariusz?
Piotr Krzystek chce poparcia PO i Trzeciej Drogi. Do sejmiku osobno, do rady miasta razem?
Na trzy miesiące przed wyborami samorządowymi w komitetach wyborczych wciąż jest więcej znaków zapytania niż konkretów. Trzecia Droga ma mieć własny komitet do sejmików wojewódzkich. Podobnie jak Koalicja Obywatelska i Koalicja Samorządowa. Na szczeblu gmin i powiatów ma być jednak bardzo różnie.
Trzecia Droga raczej nie wystawi swoich kandydatów do rady miasta i nie będzie mieć swojego kandydata na prezydenta Szczecina. Koalicja Obywatelska miała mieć kandydata, ale obecnie scenariusz brany pod uwagę to… własna lista do rady miasta, ale jednocześnie brak kandydata na prezydenta Szczecina. O taki scenariusz najbardziej zabiega Piotr Krzystek.
– Rozmawiamy na temat współpracy. Na pewno będziemy na wybory w pozytywnych relacjach. Będziemy bardziej budować niż się spierać. Jesteśmy w stosunku do siebie bardzo życzliwi – mówi Piotr Krzystek. Czy prezydent chciałby zostać poparty przez PO? – Byłoby to bardzo dobre rozwiązanie – stwierdza.
Piotr Krzystek nie może się nachwalić ministra Arkadiusza Marchewki.
– Pan minister Marchewka mocno wkroczył w sprawy szczecińskie. Chce współpracować, jest nieźle przygotowany, widzę same sukcesy na jego drodze i dobrze, że osoba ze Szczecina będzie zajmować się gospodarką morską – mówi o ministrze Piotr Krzystek.
Co PO miałaby otrzymać za poparcie Piotra Krzystka? – Na stole jest współwładza w Szczecinie, więc minimum stanowisko wiceprezydenta Szczecina dla bliskiego współpracownika ministra Marchewki – słyszymy w kręgach urzędu miasta. Spekuluje się nawet, którzy radni po wyborach mieliby współrządzić miastem.
Rozłam w Trzeciej Drodze? Rzepa nie chce poprzeć Krzystka, a Rudawski z nim blisko współpracuje
Wiele wskazuje, że do sejmiku wystartuje kilka osobnych komitetów, ale do rady miasta listy mogą być połączone. W jakich konfiguracjach? To ma się okazać w najbliższych dniach. Wiadomo, że Lewica bardzo chciałaby współpracować z Koalicją Obywatelską, ale jest gotowa na start samodzielny na poziomie sejmiku. Trzecia Droga pójdzie razem do sejmiku, ale w Szczecinie nie ma szans, by politycy związani z PSL poparli Piotra Krzystka i jego listę do rady miasta. Mówił o tym w programie „Studio wSzczecinie.pl” Jarosław Rzepa.
– Jesteśmy zdeterminowani, by dalej tworzyć koalicję Trzecia Droga – zaznaczał Jarosław Rzepa. – Rozmawiamy o radzie miasta. Najważniejszy był dla nas sejmik i powoli idziemy w stronę dużych miast i powiatów. W polityce „nigdy nie mówi się nigdy”, a ja oświadczam, że PSL nie poprze Piotra Krzystka – zapowiedział.
W Trzeciej Drodze jest więc wyraźny wielogłos. Nie od dzisiaj wiadomo, że wojewoda Adam Rudawski blisko współpracuje z Piotrem Krzystkiem.
Krzystek sam do sejmiku
Tymczasem Piotr Krzystek buduje struktury sejmikowe. Stanowisko Koalicji Samorządowej jest jasne: nadchodzące wybory są wyborami samorządowymi, dlatego to samorządowcy powinni odegrać w nich główną rolę. Partie mają co robić w parlamencie i w naprawianiu państwa. Samorządy powinny odejść od polityki i zająć się tym, do czego są powołane, czyli sprawami mieszkańców.
– Samorządowcy są daleko od ogólnopolskiej polityki. Od tej, którą znacie z mediów, od tej, która wzbudza dużo emocji. My działamy lokalnie z myślą o mieszkańcach. Zamierzamy wystawić listy we wszystkich regionach, bo to jest czas, w którym możemy połączyć siły– dodaje Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, wiceprzewodniczący zarządu krajowego OKS.
Nie wiadomo jeszcze, kto będzie liderem sejmikowej listy Koalicji Samorządowej w Szczecinie. Obecnie reprezentantem ruchu w sejmiku jest Cezary Urban.
Komentarze
63