Kamery miały zostać zamontowane w toaletach w Liceum Ogólnokształcącym numer 2 w Szczecinie. Montaż odbył się z inicjatywy dyrekcji, za zgodą rady rodziców. Pomysł bardzo nie spodobał się uczniom, część z nich dała temu wyraz w mediach społecznościowych. Sprawą zajął się także doradca prezydenta ds. młodzieży Dawid Hamera.

Skandal w LO 2. Uczennica na TikToku: „Absurdalna sytuacja”

Bulwersujący jest fakt montażu kamer w łazienkach, ale i to, że uczniowie wychodzący do toalety w trakcie lekcji muszą zapisać swoje nazwisko na specjalnej liście.

Sprawę nagłośniła jedna z uczennic LO 2, publikując film na TikToku.

– Nasza szkoła mieści się w starym budynku, sufity są wysoko, uczniowie obawiają się, że oko kamery będzie sięgać wnętrza ubikacji. Od ucznia, którego tata jest w radzie rodziców, dowiedziałam się, że obraz jest częściowo zamazany, tak by nie było widać wnętrza toalet, ale czy tak jest cały czas? – pyta Zuzanna, uczennica. – Mówię to z perspektywy kobiety, wyjaśnienia rady rodziców i dyrekcji, i argumentowanie monitoringów dewastacją toalet jest dla mnie niewyobrażalne. Nie widziałam nigdy niczego takiego – dodaje uczennica.

Zuzanna komentuje także konieczność „zapisywania się” na listę z wyjściami do łazienki. – Mam prawie 19 lat. Jest to absurdalne, że muszę zapisywać godziny wyjścia do toalety – mówi uczennica.

Uczniowie anonimowo: „Robi się z nas jakąś patologię, by usprawiedliwić montaż tych kamer”

Sytuacją w Liceum Ogólnokształcącym numer 2 w Szczecinie zajął się już Dawid Hamera, doradca prezydenta Szczecina ds. młodzieży.

– Przykro mi, że szkoła, z której ukończenia jestem tak dumny, przyzwala na wprowadzanie takich bezprawnych, absolutnie niesmacznych i gorszących praktyk jak montaż kamer monitoringu w toaletach. Na zdjęciach, które otrzymałem od uczniów, jasno widać, że pole widzenia kamery jest szerokie i umieszczona jest ona w miejscu, w którym nigdy nie powinno jej być. Jestem ciekawy jakby się czuli członkowie rady rodziców, gdyby w ubikacji, z której korzystają, znajdowały się podobne urządzenia – komentuje ostro Dawid Hamera.

Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, powodem montażu kamer mają być akty wandalizmu oraz fakt, że uczniowie w toaletach palą papierosy i e-papierosy.

– Zdarzają się takie sytuacje, jak w każdej szkole – mówi nam jedna z uczennic.

– Robi się z nas jakąś patologię, by uzasadnić montaż tych kamer. Uczniowie są wściekli. To, co nagrała Zuzia na TikToku, to prawda. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, a inwigiluje się nas i kontroluje jakbyśmy byli w przedszkolu – słyszymy.

– Skutecznym sposobem na walkę z problemem uzależnienia od nikotyny jest edukacja. Z chęcią mógłbym poprowadzić zajęcia na ten temat. Myślę, że poziom wiedzy studenta medycyny 3. roku wystarczy. Jestem otwarty na współpracę – dodaje Dawid Hamera.

Próbowaliśmy dzisiaj uzyskać komentarz dyrektora LO 2 w Szczecinie, ale przebywa poza placówką. Przewodniczący rady rodziców zgodził się na wywiad, ale tylko wspólnie z dyrekcją. Wstępny termin rozmowy to wtorek. Do tematu będziemy wracać.