W przyszłym roku ponownie wzrosną tzw. progi recyklingu. „Jeśli nie osiągniemy wymaganego poziomu, grożą nam kary finansowe” – ostrzega Paulina Łątka z biura prasowego magistratu. „Niestety, cały czas w pojemnikach i workach przeznaczonych na konkretne rodzaje odpadów, pojawiają się materiały, które znaleźć się tam nie powinny. Najwięcej problemów przysparza frakcja bio”.
Szczecin, podobnie jak wszystkie inne miasta w Polsce, stoi przed nowymi wyzwaniami związanymi z gospodarką odpadami. Chodzi o tzw. poziomy recyklingu, czyli przygotowanie do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych, z którego gminy są rozliczane.
– W 2022 roku wymagany do osiągnięcia poziom recyklingu wynosił 25 procent, w 2023 już 35 procent, natomiast w 2024 będzie to aż 45 procent. Jeśli nie osiągniemy wymaganego poziomu w kolejnych latach, grożą nam kary finansowe – przypomina Paulina Łątka z biura prasowego magistratu.
Mieszkańcy cały czas mają problem z frakcją bio
Ilość segregowanych odpadów to jedno, ale znaczenie ma również jakość śmieci. Jak zaznacza Paulina Łątka, „czasami tylko w teorii posegregowanych”.
– Niestety, cały czas w pojemnikach i workach przeznaczonych na konkretne rodzaje odpadów pojawiają się materiały, które nie powinny się tam znaleźć. Z obserwacji wynika, że najwięcej problemów pod tym względem cały czas przysparza frakcja bio. Przede wszystkim odpadki często są wrzucane w różnego rodzaju woreczkach i torebkach, pomimo zakazu – mówi.
Do brązowych pojemników trafia też np. mięso czy resztki z obiadów, których miejsce jest w zmieszanych. – Z drugiej strony, wiele osób zapomina, że „zielone”, to nie tylko trawa czy liście, ale także obierki kuchenne, ogryzki, fusy po kawie i herbacie czy zwiędłe kwiaty, a nawet trociny – dodaje P. Łątka.
Większe opłaty za złą segregację
To, czy mieszkańcy prawidłowo segregują śmieci, weryfikują firmy odbierające odpady. Gdy w pojemniku lub worku znajdują się odpady niepodlegające odbiorowi w ramach opłaty (np. gruz, części samochodowe, elektronika, odpady poremontowe, styropian budowlany), odbiór następuje dopiero po usunięciu niewłaściwego odpadu. Natomiast gdy w pojemniku lub worku znalazły się niewłaściwie posegregowane odpady (zmieszane w segregacji) – zostają one odebrane jako zmieszane.
Jeżeli przekroczona zostanie dozwolona liczba popełnionych błędów, to na właściciela lub zarządcę nieruchomości nakładana jest opłata podwyższona – dwukrotność stawki za dany miesiąc.
– Kontrole prowadzone są wyrywkowo, jednak osoby, które konsekwentnie nie przykładają się do segregacji, muszą liczyć się z możliwymi konsekwencjami finansowymi – ostrzega Paulina Łątka.
Z zasadami prawidłowej segregacji można zapoznać się na stronie: segregujemy.ecoszczecin.pl.
Edukacja to podstawa
Jak zapewnia Paulina Łątka, miasto nie rezygnuje z dalszej edukacji mieszkańców w kwestii segregacji odpadów.
– Przez cały październik prowadzone były zajęcia edukacyjne dla przedszkolaków i uczniów podstawówek. Warsztaty i wykłady odbywały się w ekoporcie. Szkoły brały również udział w organizowanych przez miasto akcjach wspólnego sprzątania, połączonych z edukacją. Podobne zajęcia przygotowano także dla starszej młodzieży – wymienia Paulina Łątka.
Magistrat rozpoczął także kampanię internetową, a dla zarządców nieruchomości przygotował plakaty przypominające o zasadach prawidłowej segregacji odpadów.
Komentarze
25