Zazdrość, zemsta, chęć odreagowania złych emocji, niedowartościowanie – takie emocje popychają hejterów do pisania nienawistnych komentarzy w Internecie. Ofiarami hejtu padają młode osoby, seniorzy, influencerzy, lekarze, politycy i coraz częściej także przedsiębiorcy. Hejt jest agresją i może zostawić trwały ślad w psychice osób nieodpornych na konfrontacje i brutalne zaczepki. – Hejterów napędza poczucie bezkarności. Hejt jest przemocą – mówią eksperci Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości.

Kolejny odcinek programu „Najważniejsze w biznesie” realizowany przez Polską Fundację Przedsiębiorczości i portal wSzczecinie.pl dotyczy hejtu. 

Zjawisko pisania negatywnych, nienawistnych komentarzy w Internecie jest niestety praktyką coraz bardziej powszechną. Mówiliśmy o tym w kolejnym odcinku naszego programu „Najważniejsze w biznesie”.

– Nie zawsze osoba, która negatywnie wypowiada się na nasz temat, jest hejterem. Należy odróżnić hejt od krytyki i przeanalizować, czy autorem hejtu jest osoba prawdziwa, czy bot albo algorytm – mówi Rafał Jaworski, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa.

– Nie ma tygodnia, by do agencji detektywistycznej nie zgłaszały się osoby, które doświadczają hejtu. To rodzice licealistów, ale i np. przedsiębiorcy, którzy nagle zauważają bardzo negatywny ruch na swoich stronach internetowych czy w social mediach. Hejt ma zdyskredytować ich działalność. Jest obraźliwy, niekonstruktywny, często oparty na kłamstwie – mówi detektyw i windykator Małgorzata Marczulewska.

– Hejt dotyczy wszystkich grup zawodowych, ale na pewno są takie rodzaje działalności, które w naturalny sposób stają się branżami najbardziej ogniskującymi złe emocje, np. politycy, influencerzy. Niestety jest coraz więcej hejtu wobec lekarzy czy właśnie przedsiębiorców – mówi mecenas Michał Gajda, adwokat. – Można odnieść wrażenie, że hejt jest bezkarny, a hejtera trudno namierzyć. Nie jest to prawda i coraz łatwiej jest zweryfikować, kto pisze hejterskie wiadomości i komentarze, ale samo ukaranie takiego hejtera jest już zupełnie inną sprawą – przyznaje adwokat.

– Hejt jest narzędziem, które krzywdzi – mówi coach Małgorzata Krawczak, ekspertka Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości. – Najbardziej dotyka on osoby wrażliwe, których samoocena jest często uzależniona od opinii innych – dodaje Anita Gałek, trenerka biznesu. – Hejt jest próbą zaistnienia w danej sytuacji. Pokazujemy, że mamy swoje zdanie, ostre zdanie. Przekazujemy swój głos światu. A to, że on obraża innych, nie ma już znaczenia – mówi coach Małgorzata Krawczak.

Eksperci Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości przyznają, że hejt jest zjawiskiem „demokratycznym” – dotyka wszystkich grup społecznych, ale… przez wszystkich jest też generowany.

– Jedno z największych zaskoczeń mojej pracy to schwytanie hejtera, który okazał się 70-letnią babcią. Ta kobieta naprawdę nie myślała, że za to, że pisała hejterskie, bardzo przykre komentarze, ktoś może ją zgłosić na policję – mówi detektyw Małgorzata Marczulewska.

– Zdarzają się sytuacje, że hejt szerzy osoba ukazująca na zdjęciach profilowych na Facebooku uśmiechniętą twarz, piękną rodzinę i wspaniałe życie. Jednocześnie komentarze, które ta osoba pisze w Internecie, są pełne zła i nienawiści – mówi Sebastian Kolański, psycholog.

Czy na hejterskie komentarze należy odpowiadać?

– Kiedy komentarze zawierają wulgaryzmy i są niemerytoryczne, to nie należy na nie odpowiadać, bo to nic nie wnosi – przekonuje Tomasz Reiman, ekspert ds. social mediów, CEO Virtual People.

Kolejny odcinek programu „Najważniejsze w biznesie” już w czerwcu. Skupimy się na wakacyjnym stroju… do pracy.