O planach firmy Siemaszko na teren po dawnych Międzynarodowych Targach Szczecińskich informowaliśmy w grudniu ubiegłego roku. Dla mieszkańców zaskakujące może być, że na razie deweloper nie zamierza wyburzać wielkiej hali, w której jeszcze kilka lat temu odbywały się targi i koncerty. Obecnie to przestrzeń, w której funkcjonuje kilka dużych firm.

Wielu mieszkańców myślało, że dawna hala MTS przy ul. Struga od momentu zamknięcia stoi pusta. Aktualnie na jej terenie kilka firm prowadzi regularną działalność gospodarczą. 

– Miejsce w hali jest podnajęte firmom niezwiązanym z działalnością deweloperską. Hala nie zostanie wyburzona w najbliższych latach. Funkcjonujemy w symbiozie z przedsiębiorcami, a w Szczecinie bardzo potrzeba przestrzeni, która mogłaby być wykorzystywana magazynowo i nie tylko. Hala pozostanie na swoim miejscu do momentu, gdy nasza inwestycja nie będzie potrzebować tej części działki – zapowiada Michał Drobiazgiewicz, kierownik budowy nowego osiedla na terenie MTS. 

Z informacji portalu wSzczecinie.pl wynika, że największym dzierżawcą terenu hali MTS jest jedna z dużych szczecińskich drukarni. W hali przy ul. Struga mają działać także inne przedsiębiorstwa, które współpracują z głównym najemcą. Obiekt zniknie z krajobrazu miasta najwcześniej w 2028 roku.

Deweloper Siemaszko halę MTS wraz z rozległą działką kupił od miasta w 2019 roku. Wcześniej prowadzona tam była działalność wystawienniczo-targowa. Miasto z niej zrezygnowało ze względu na niską opłacalność, a same obiekty MTS wymagały kosztowanych modernizacji.

Siemaszko rozpoczął już budowę przy ul. Struga. Najpierw powstanie jeden budynek, choć firma ma pozwolenie budowlane na trzy. Pierwsi mieszkańcy wprowadzą się do nowych mieszkań przy ul. Struga/Rubinowej na przełomie 2025 i 2026 roku. W pierwszym etapie powstanie 125 lokali, a ich metraż wahać się będzie od 32 do nawet 128 m kw.