„Ekosystem umiera w ciszy”
Wędkarze i osoby zaangażowane w ratowanie Odry w 2022 roku wszczęli alarm w sobotnie popołudnie.
– Zauważyliśmy, że ryby „dziubkują” (łapią tlen z powierzchni wody – przyp. red.). W kilku miejscach pływało również sporo martwego narybku, ale też większych leszczy – mówi nam jeden z wędkarzy.
Wędkarze skrzykiwali się, by opłynąć Odrę i sprawdzić sytuację. Na szczęście obawy okazały się nieco na wyrost i wieczorem sytuacja nie była już tak zła, jak to się zapowiadało jeszcze przed południem.
Obawy jednak pozostają. – Przed nami upalny tydzień, więc powietrza w rzece może być mało. Niepokojące informacje odnośnie do sytuacji Odry dostajemy także z Dolnego Śląska. Są też nowe informacje o zrzutach do Kanału Gliwickiego. Wędkarze nie są spokojni – słyszymy.
„Znowu widzimy, jak życie w Odrze zanika. Od kilku dni woda coraz bardziej traci tlen. My – wędkarze, obserwatorzy, pasjonaci – spędzamy setki godzin nad rzeką i widzimy to na własne oczy. Co z tym robią instytucje odpowiedzialne za ochronę środowiska? To nie są igrzyska śmierci, to rzeczywistość, w której kolejny raz rzeka jest zatruwana, a ekosystem umiera w ciszy. Gdzie są reakcje? Gdzie są działania?” – napisał w sobotę w mediach społecznościowych wędkarz Michał Chełkowski, znany z łowienia dużych sumów. Jego filmy stają się wiralami w internecie.
Wojewoda Rudawski z interwencją w niedzielę. Sytuacja się poprawiła, lecz niepokój jest duży, ponieważ idą upały
Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski zwołał w niedzielę posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego w sprawie śniętych ryb, które zauważono w sobotę w Odrze. Badania wody wykazały bardzo niską zawartość tlenu.
Informacje o niewielkiej liczbie śniętych ryb w Odrze służby otrzymały w sobotę. Pojedyncze śnięte okazy zaobserwowano w kilku miejscach rzeki na odcinku od Gryfina do Mostu Cłowego.
Badania przedstawicieli Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Szczecinie już w piątek wykazały bardzo niską zawartość tlenu rozpuszczonego w wodzie. Deficyty tlenowe utrzymywały się także w Odrze Wschodniej i Zachodniej w sobotę i niedzielę.
– Wiemy, że nie doszło zanieczyszczenia chemicznego wody – mówi Adam Rudawski, wojewoda zachodniopomorski. – Ostatnie badania wykluczyły także obecność złotej algi na naszym odcinku Odry. Do pojedynczego śnięcia ryb doprowadziła lokalna przyducha. Najprawdopodobniej doszło do niej przez nałożenie się na siebie kilku czynników, które miały miejsce w ostatnich dniach. Mam tu na myśli gwałtowne burze, niskie ciśnienie, północny wiatr i wysoką temperaturę. Przy takich warunkach rozpuszczalność tlenu w wodzie jest niższa.
Badania wykonane w niedzielę tuż przed południem wykazały, że sytuacja zaczyna się poprawiać i zwiększa się ilość tlenu w Odrze. Rzeka jest na bieżąco monitorowana pod kątem zagrożeń ekologicznych. Dodatkowo w rejonie Widuchowej i jeziora Dąbie prowadzone są stałe badania parametrów wody. Na polecenie wojewody do badań pobierane będą także próbki wody z Odry z okolic Gryfina.
Hej Szczecin! Jest Piątek! Program śniadaniowy wSzczecinie.pl 5.12.2025
Komentarze