Na 4,5-kilometrowym odcinku w kierunku Kołbaskowa, między węzłami Radziszewo i Szczecin Podjuchy, rozpoczął się remont jezdni. Oznacza to, że od piątku (8 września) ruch w obu kierunkach będzie odbywał się jezdnią w kierunku Gdańska, a kierowcy jadący S3 od Gorzowa w kierunku Kołbaskowa będą kierowani na objazd przez węzeł Szczecin Podjuchy.

Na razie trwa przygotowywanie nowej organizacji ruchu. Montowane są separatory między pasami w kierunku Gdańska oraz wykonywane przejazdy między jezdniami i nowe oznakowanie poziome. Możliwe są czasowe zamknięcia środkowych pasów autostrady.

Większe utrudnienia pojawią się od piątku. I potrwają do końca października.

– Kierowcy jadący w kierunku Kołbaskowa około 800 metrów za węzłem Szczecin Podjuchy zostaną skierowani na jezdnię A6 w kierunku Gdańska. Ruch na tej jezdni będzie się odbywał po jednym pasie ruchu w każdym kierunku. Powrót do ruchu obiema jezdniami nastąpi na węźle Radziszewo – informuje Mateusz Grzeszczuk ze szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Bardziej skomplikowana będzie droga kierowców jadących S3 od strony Gorzowa. Nie będą mogli zjechać na węźle Klucz w kierunku Kołbaskowa. Będą musieli zjechać na A6 w kierunku Gdańska i zawrócić na węźle Szczecin Podjuchy. Zjazd z A6 na S3 na węźle Klucz w kierunku Gorzowa będzie bezpośrednio z jezdni A6 w kierunku na Gdańsk.

Wymiana nawierzchni między Radziszewem i Podjuchami jest potrzebna, bo była eksploatowana już od ponad 20 lat. Jezdnia w kierunku Kołbaskowa zostanie wyłączona w całości, ponieważ nowa nawierzchnia od razu będzie układana na całej szerokości, by zminimalizować połączenia technologiczne.

– Prace będą polegały na frezowaniu istniejącej nawierzchni, wykonaniu warstwy wyrównawczej, a następnie warstwy ścieralnej, zostanie również zastosowana siatka wzmacniająca nawierzchnię. Wyremontowane zostaną również elementy odwodnienia i wykonane nowe oznakowanie poziome – wyjaśnia Mateusz Grzeszczuk.

Koszt remontu to ok. 9 mln zł. Wykonawcą jest firma Strabag.