Radni zdjęli z porządku obrad wtorkowej sesji rady miasta projekt uchwały ograniczającej sprzedaż alkoholu „na wynos” w godzinach 23:00-6:00. Powodem były kwestie formalne, a nie brak zgody co do potrzeby wprowadzenia takiego rozwiązania.

– Nie wpłynęła jeszcze do nas opinia komisji ds. rozwiązywania problemów alkoholowych, a chcielibyśmy być „lega artis”, mieć wszystkie opinie przed podjęciem dyskusji i głosowaniem – tłumaczył Łukasz Tyszler, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej.

Brak wspomnianej opinii mógłby sprawić, że wojewoda zakwestionowałby uchwałę ze względów prawnych.

Wprowadzenie nocnej prohibicji ma wyeliminować problemy pojawiające się przy całodobowych sklepach monopolowych.