Osoby spostrzegawcze zauważą w gąszczu zieleni pozostałości po dawnej willi Toepferów, te z wyobraźnią zobaczą okazałą rezydencję, która jeszcze przed wojną tutaj stała. Kilka kroków dalej pozostałość po restauracji i wieży widokowej (wciąż można znaleźć fragmenty naczyń z firmową pieczątką), jeszcze Skarbek, nietoperze i tajemnica bunkrów. Fani wycieczek PoSzczecinie.pl znów przemierzą szlaki Puszczy Bukowej.

Urocze jezioro Szmaragdowe i tereny skupione wokół niego to tajemnicze i pełne niewyjaśnionych zagadek miejsca. Samo jezioro przyciąga mieszkańców Szczecina swoją nietypową barwą, skąd tak nietypowy jak na akwen kolor? W ubiegłym wieku nie było tutaj śladu po wodzie, więc skąd to piękne jezioro? Może zalanie kopalni, która tutaj była to wypadek, może zadecydowała natura, a może chciwy Skarbek, który nie chciał się dzielić skarbami?

Prawie 100 lat temu

Jezioro to nie jedyne co pozostało po dawnej kopalni kredy, trochę wyżej, nad jeziorem Szmaragdowym, mamy bunkry, które zostały przeznaczone dla zwiedzających. Kiedyś obiekt, który prawdopodobnie powstał w byłych sztolniach, zajmowała straż pożarna. Młodzi adepci mogli ćwiczyć wśród zieleni, ale czy na pewno? Nikt o tym głośno nie mówi, być może jednak straż była tylko przykrywką dla aparatu komunistycznego. Zresztą bunkry, które przez część roku są królestwem nietoperzy mają niejasną historię sięgającą jeszcze czasów niemieckich. Korytarze jeszcze nie do końca odkryte, poznane, podobno w czasie drugiej wojny światowej miał być kryjówką dla ważnej postaci z niemieckiego wojska.

Moc cementu

Gdy zejdziemy w dół napotkamy nietypowy obiekt – grotę wykonaną przez Toepfera, który chciał udowodnić trwałość produkowanego przez niego cementu. I trzeba przyznać, że udało się! Grota niemal nienaruszona stoi w środku lasu i zadziwia! Wytrzymała dłużej niż rezydencja rodziny. Po wojnie (którą pałac przetrwał) bardziej potrzebowaliśmy cegieł niż okazałych budynków. Po Toepferach pozostał Mojżesz, który wciąż nie może znaleźć sobie miejsca. Jeszcze jest w Warszawie, ale kto wie, może już niedługo powróci do Szczecina.

Jedna z trzech

Jeszcze jedne szczyt do zdobycia. Są schody i są fundamenty, nie ma natomiast wieży widokowej, która niegdyś tutaj stała. Zachowały się zdjęcia i informację na temat tej imponującej, noszącej nazwę na część projektanta Baresela. Przed laty była restauracja, był punkt widokowy obejmujący panoramę Szczecina. Zniszczona została przez "właścicieli" – Niemcy pod koniec wojny, wycofując się w głąb kraju niszczyli wszystkie punkty widokowe, które mogły przydać się wrogom.

Puszcza Bukowa kryje wiele historii, część z nich jeszcze tkwi pod płaszczem tajemnicy. Te w okolicy jeziora Szmaragdowego będzie można poznać już 15 czerwca biorąc udział w kolejnej odsłonie wycieczek www.poSzczecinie.pl

Termin: 15.06.2013 [sobota], 10:00

Bilety: 25zł (gratis skromny poczęstunek)

Rezerwacje: www.poszczecinie.pl