Politycy Koalicji Obywatelskiej po raz pierwszy od kilku dni zabrali głos w sprawie sytuacji na granicy polsko-niemieckiej. To efekt ogłoszonej przez premiera Donalda Tuska decyzji o wprowadzonych czasowych kontrolach. Od kilku dni przejścia graniczne, m.in. w Lubieszynie, patrolują kilkudziesięcioosobowe grupy ochotników. Jak mówią, to efekt rosnącej presji migracyjnej i zagrożenia migrantami. Wczoraj na granicy obecny był wicemarszałek sejmu z Konfederacji Krzysztof Bosak.

„Żadnych PiS-owskich bojówek na granicy”

Politycy Koalicji Obywatelskiej przez kilka dni milczeli w tej sprawie lub ograniczali się do krytycznych tweetów. Po decyzji premiera Tuska w sieci pojawiło się więcej komentarzy.

„Premier podjął decyzję o czasowym przywróceniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Wejdzie w życie 7 lipca. To reakcja na rosnącą presję migracyjną. Nie chodzi o zamykanie Europy, tylko o ochronę bezpieczeństwa obywateli. Zrobimy to tak, żeby Polacy na tym nie ucierpieli” – napisał poseł Patryk Jaskulski.

„To działanie niezbędne, żeby uspokoić sytuację na granicy. Kontrole mają być zrealizowane tak, aby były jak najmniej uciążliwe dla osób na co dzień pracujących po obu stronach granicy.

Histeria rozpętana przez prawicowych populistów i oszustów doprowadziła do powstania samozwańczych milicji. Z jednej strony trzeba przywrócić porządek na granicy. Z drugiej pokazać prawdziwą skalę nielegalnych imigracji, która jest niewielka i znacznie zmniejszyła się w ostatnich dwóch latach” – czytamy w poście Przemysława Słowika, lidera Zielonych.

 „Od 7 lipca zostaną przywrócone kontrole na granicy z Niemcami i Litwą. Bardzo dobra decyzja rządu” – skomentował radny Mateusz Gieryga.

„Lepiej zapobiegać niż reagować” – napisał poseł Grzegorz Napieralski.

„Żadnych PiS-owskich bojówek na granicy” – napisał radny sejmiku Artur Nycz.

Prawica triumfuje

 Politycy prawicy triumfują, lecz z informacji portalu wSzczecinie.pl wynika, że „patrole obywatelskie” na granicy nadal mają się pojawiać, przynajmniej w najbliższych dniach.

„Tusk się ugiął.  Od poniedziałku zaczynają się kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Co prawda reakcja spóźniona ale jak najbardziej potrzebna” – skomentował jeden z liderów Konfederacji w Szczecinie, Rafał Kubowicz.

 „Wracają kontrole graniczne! Tylko powiedzmy to wprost: KŁAMCY i NIEMIECKIEMU AGENTOWI Donaldowi Tuskowi nie można wierzyć. Nadal trzeba pilnować, żeby nie sprowadzali do Polski tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec” – napisał poseł PiS Dariusz Matecki.