Chodzi o poniemieckie czynszówki przy ul. Krasińskiego 95-97 oraz przy ul. Niemierzyńskiej 31. - Planowany termin rozbiórki wrzesień – listopad 2017 r. – pisze Marcin Pawlicki, zastępca prezydenta Szczecina, w odpowiedzi na interpelację radnej Małgorzaty Jacyny-Witt (niezrzeszona).
Los przedwojennych kamienic zarządzanych przez Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych był przesądzony od dawna. Miasto nie inwestowało w ich renowację, większość z budynków od co najmniej kilku miesięcy stoi pusta.

- Konieczność rozbiórki budynków przy ul. Krasińskiego 95-97, ul. Niemierzyńskiej 31 wyniknęła w związku z ich złym stanem technicznym oraz ze względu na niezgodność z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego – tłumaczy Marcin Pawlicki.



Ulica widmo z tunelem i tramwajami
Według miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Bolinko – Niemierzyńska”, tereny, na których stoją powyższe kamienice, są przeznaczone pod drogi publiczne. To plany jeszcze z lat 80. ubiegłego wieku, gdy wymyślono nową, szeroką, arterię łączącą  ul. Niemierzyńską bezpośrednio ze skrzyżowaniem przy targowisku Manhattan (dziś jest tam rondo Giedroycia).

Nigdy nie podjęto kroków w kierunku realizacji tej inwestycji, ale w miejskich planach ta idea wciąż istnieje. W 2009 roku w zmodyfikowanej formie wpisano ją do miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego. Nowy pomysł zakłada na planowanej trasie budowę tunelu pod ul. Długosza. Tamtędy, „wyprostowaną” trasą, jeździłyby samochody i tramwaje zmierzające do Lasku Arkońskiego. Główny ruch w kierunku ul. Niemierzyńskiej nie kierowałby się więc przez ul. Wyzwolenia i Krasińskiego.



O realizacji tak kosztownego rozwiązania dzisiaj się jednak nie myśli. Zwłaszcza, że trasa średnicowa (teraz budowany ma być jej fragment między ul. Arkońską a al. Wojska Polskiego) przejęła część ruchu w kierunku ul. Niemierzyńskiej. Dlatego, gdy przed dwoma laty zapadały decyzje o rozbiórce historycznych kamienic (są wpisane do gminnej ewidencji zabytków), pojawiły się głosy protestu. Argumentowano, że zapisana w planach nowa droga prawdopodobnie nigdy nie powstanie, a zburzenie XIX-wiecznych kamienic będzie dużą stratą dla historycznej tkanki Niebuszewa. Planów jednak nie zmieniono.

Są pozwolenia na rozbiórkę
Po latach zaniedbań kamienice są w fatalnym stanie, co jest drugą przyczyną planowanej na ten rok rozbiórki. Na wszystkie prace związane z ich wyburzeniem miasto zabezpieczyło w budżecie 1,2 mln zł.



- Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych uzyskał w roku bieżącym pozwolenia na rozbiórkę budynków przy ul Krasińskiego 96, 97, Niemierzyńskiej 31 oraz 2 budynków użytkowych przy skrzyżowaniu ulic Krasińskiego-Zamoyskiego (działki 26/1,26,2, 26/3 z obrębu 1002). W chwili obecnej ZBiLK oczekuje na dokumentację i pozwolenie na rozbiórkę na budynek przy ul. Krasińskiego 95 front. Planowany termin rozbiórki wrzesień – listopad 2017r – pisze Marcin Pawlicki, zastępca prezydenta Szczecina.

Inne rozwiązanie przyjęto w odniesieniu do nieruchomości przy ul. Niemierzyńskiej 3,4 (kamienice między ul. Krasińskiego a ul. ks. Barnima III). Są one przewidziane do zbycia wraz z budynkami, w drodze przetargu. W ewidencji nieruchomości przeznaczonych do zbycia pod budownictwo komercyjne są opatrzone dopiskiem „zabudowa w części do rozbiórki”.








Zniknie więcej kamienic?
Na razie nie planuje się rozbiórki innych kamienic, o których wspomina się w miejskim planie zagospodarowania przestrzennego. Chodzi o budynki przy ul. Krasińskiego 85-90 (między ul. Zamoyskiego a ul. Orzeszkowej), 99 (przy skrzyżowaniu z ul. Niemierzyńską) oraz przy ul. Długosza 2, 2a, 3, 24.

Zobacz też:

W Szczecinie klimatycznych miejsc na lofty nie brakuje. Kiedy powstaną? Czemu nie powstają?