W miejscu Tesco przy ul. Jodłowej miał powstać 12-kondygnacyjny budynek mieszkalny. Przeciwko tej decyzji protestowali okoliczni mieszkańcy i lokalni politycy. Wszystko wskazuje na to, że te plany uda się zablokować. W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego ma być zgoda na budynek mieszkalny w tym miejscu, ale maksymalnie 4-kondygnacyjny.

Stojący tam od lat budynek handlowo-usługowy ma ok. 11 metrów wysokości. Tymczasem, na wniosek właściciela tej nieruchomości, wydano decyzję o warunkach zabudowy zezwalającą na budowę w tym miejscu budynku mieszkalnego o maksymalnej wysokości 30 metrów. Miałaby być to zabudowa kaskadowa, z jednej strony 6 kondygnacji, z drugiej 12.

Ten pomysł nie spodobał się okolicznym mieszkańcom. Najgłośniej protestowali właściciele domków jednorodzinnych po drugiej stronie ulicy Jodłowej. Alarmowali, że nowy wieżowiec zupełnie zacieni ich nieruchomości, odcinając od słońca na cały dzień. Od decyzji o warunkach zabudowy odwoływała się również Szczecińska Spółdzielnia Mieszkaniowa, zarządzająca sąsiadującymi budynkami z wielkiej płyty.

Sposób na zablokowanie budowy

Sprawą zainteresowali się politycy z różnych stron sceny politycznych. W czasie kampanii prezydenckiej w 2018 r. z protestującymi mieszkańcami spotkał się Sławomir Nitras (Koalicja Obywatelska). Mocno zaangażował się Marek Duklanowski z Prawa i Sprawiedliwości, obecnie przewodniczący Rady Osiedla Świerczewo, czyli osiedla na którym miałby stanąć kolejny wieżowiec.

Miejscy radni zdecydowali, że budowę można zablokować inicjując sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w którym zapisane zostałyby warunki uniemożliwiające postawienie tam wieżowca. Zobowiązali do tego Biuro Planowania Przestrzennego. Podczas środowej Komisji ds. Budownictwa i Mieszkalnictwa zaprezentowano główne założenia powstającego właśnie planu.

12,5 metra zamiast 30

W miejscu pawilonu z Tesco dopuszczono zabudowę mieszkalną wielorodzinną z usługami wbudowanymi w parterze, ale o maksymalnej wysokości 12,5 metra. Oznacza to, że mógłby być to obiekt 4-kondygnacyjny, maksymalnie o ok. 1,5 metra wyższy niż istniejący budynek. Dodatkowo, przesunięto nieprzekraczalną linię zabudowy, aby nowy budynek był oddalony o 22 metry od najbliższych domków jednorodzinnych. Inwestor byłby również zobowiązany do stworzenia przestrzeni rekreacyjno-wypoczynkowej przy budynku. Plan nie zakłada likwidacji obiektu handlowo-usługowego, więc oczywiście może również zostać wszystko „po staremu”.

Taki kształt planu to pewien rodzaj kompromisu. Wielu mieszkańców i radnych w ogóle nie chciałoby w tym miejscu kolejnego budynku mieszkalnego. Jeszcze bardziej zagęszczającego osiedle Kaliny, co wiązać się będzie choćby z większymi problemami z parkowaniem.

Teraz zajmie się tym cała Rada Miasta

Ostatecznie jednak Komisja ds. Budownictwa i Mieszkalnictwa pozytywnie zaopiniowała projekt miejscowego planu zagospodarowania „Świerczewo – Jodłowa”. Część radnych tłumaczyła, że przede wszystkim trzeba zablokować możliwość budowy 30-metrowego wieżowca. Później można myśleć o wprowadzaniu ewentualnych zmian do planu.

Teraz projekt miejscowego planu musi przyjąć cała Rada Miasta. Najbliższa sesja planowana jest na wtorek 30 czerwca.